sobota, 5 listopada 2011

Układ immunologiczny potrzebuje pomocy!

Układ immunologiczny potrzebuje pomocy!

Autorem artykułu jest Tobiasz Duda



Dorosła osoba musi mieć przeciętnie 7-8 godzin, aby się zdrowo wyspać. Staraj się zaplanować pracę tak, aby nie kłaść się późno w nocy. Dbaj nie tylko o długość przespanych godzin, ale też o komfort snu.

Zanim pójdziesz spać, wywietrz dobrze pokój. Polub też zielone rośliny doniczkowe, które cudownie czyszczą powietrze z dwutlenku węgla. Jak również zażyj przed snem mleczko pszczele które spowoduje łatwiejsze zasypianie.

Chciałbyś poprawić odporność organizmu? Ustalaj mądrze swoje menu! Jesień to okres, kiedy w dzień jest coraz mniej promieni słonecznych i zaczynają się dokuczliwe chłody. Zważ, że teraz, kiedy jesteś zaspana i zmęczona, musisz zażywać witaminy i minerały, bo jest przed tobą jeszcze zima. Zważ, żeby codziennie zapewniać organizmowi żelazo, cynk, kwas foliowy a także witaminy z grupy B i mleczko pszczele.

Aktywność fizyczna poprawia krążenie krwi. Wówczas do komórek dociera większa ilość tlenu i substancji odżywczych, a toksyny zostają łatwiej wydalane z organizmu. Dobrze, jeżeli systematycznie uprawiasz jakiś sport. Ale jeśli brak ci czasu pójdź spacer lub dojście pieszo do pracy. Energiczne spacery parę razy w tygodniu, bardzo korzystnie oddziałuje i zwiększa odporność organizmu.

Żeby mieć wysoką odporność organizmu przede wszystkim dostarczmy organizmowi sporą porcję witaminy C. Jest jej dużo w cytrusach, warzywach, sokach z owoców. Ale uwaga! Soki albo przygotujmy sami lub zaopatrujmy się jednodniowe, pozbawione konserwantów.

Nie zapominajmy o nawadnianiu organizmu, dzienna porcja to minimum 6 kubków (półtora litra). Na chłodną porę roku idealne są herbaty z odrobiną imbiru , sokiem malinowym lub rozpuszczając mleczko pszczele. Polepszające odporność organizmu zioła to jeżówka purpurowa , melisa, liście drzewa oliwnego.

Powinniśmy unikać rzeczy słodkich - cukier generalnie obniża odporność organizmu.

---

Tobiasz Duda - Wysoki cholesterol.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Mleko krowie- lekarstwo czy trucizna

Mleko krowie- lekarstwo czy trucizna

Autorem artykułu jest Daga 21



Już od dzieciństwa z troską w głosie nasze mamy, babcie, a w dzisiejszych czasach również środki masowego przekazu, czyli radio, telewizja, prasa wmawiają nam uparcie PIJ MLEKO, BĘDZIESZ...

No właśnie... ciekawe czym masz się stać po krowim mleku? Cielakiem, młodą krówką- jałówką.

Mleko krowie źle trawi się w ludzkim organiźmie ze względu na kazeinę - białko krowie, które jest potrzebne do budowy rogów i kopyt, tyle, że potomstwu krowy, a nie ludziom. Czy widział ktoś człowieka z pięknie zbudowanymi rogami i kopytami? Ja osobiście nie, dlatego też badania nad mlekiem i jego składem chemicznym wykluczyły je jako zdrowy pokarm dla ludzi.

Dlaczego zatem wmawiają nam, że mleko jest takie zdrowe? Bo teoretycznie jest, ale tylko wydojone prosto od krowy z wszystkimi zawartymi w nim bakteriami, bo to one pomogą strawić to mleko. Każda przemysłowa obróbka niszczy te pożyteczne bakterie i pozostaje tylko substancja, która oblepia nasze jelita i powoduje złe wchłanianie substancji odżywczych. Zaczynają się wtedy problemy z zaparciami i otyłością, chyba że ktoś ma nietolerancję białka krowiego, to wtedy dochodzi do ostrych biegunek.

Przetwory mleka słodkiego działają tak jak mleko. Są to jogurty, serki homogenizowane itp. przetwory mleczne. Wystarczy przeczytać skład produktu i już wiadomo, czy mleko zawarte w danym produkcie jest przetworzonym słodkim mlekiem czy kwaśnym.

Mleko po fermentacji czyli kefiry, maślanki i zsiadłe mleko w przeciwieństwie do słodkiego mleka pomagają wyregulować pracę jelit, i odpowiedni poziom bakterii jelitowych. Jelita w ludzkim organiźmie są odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie całego naszego ciała. Ponadto kefiry i maślanki wytrącają z naszego organizmu toksyny i pomagają zrzucić zbędne kilogramy.

Do produktów dobrze przyswajalnych, przez ludzki organizm należą również masło, które jest bogate w naturalne witaminy, śmietana, żółte sery, białe sery- twarogi.

Pamiętajmy, że jeśli my nie zadbamy o nasz organizm, to nikt tego za nas nie zrobi. Wybierajmy produkty dobrze przyswajalne dla naszego organizmu, żeby długo i sprawnie mógł nam służyć.

---

Dagmara Spociński dietetykalaika.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bezpieczeństwo w turystyce na dziko.

Bezpieczeństwo w turystyce na dziko.

Autorem artykułu jest Sławek Zaniewski



Z racji tego, że cywilizacja dotarła już w prawie wszystkie zakątki naszego pięknego kraju, wydawać by się mogło, że turystyka na dziko to już przeszłość - nic bardziej mylnego, da się i to niezależnie od tego gdzie mieszkasz.

Chodzenie na dziko po górach lasach czy spływy kajakowe dzikimi rzekami ma to do siebie, że nie trzeba trzymać się różnego rodzaju reguł typu godziny odjazdu, czy podporządkowywanie się grupie. Jesteśmy oderwani od świata i zdani na siebie. Robimy co chcemy, śpimy gdzie chcemy. Biwakować na dziko można w bardzo wielu miejscach. Należy tylko pamiętać o tym, aby zawsze zostawiać po sobie porządek. Jest to warunek obowiązkowy bo jeśli sami za sobą nie posprzątamy, to nikt za nas tego nie zrobi i w końcu nasze góry i lasy będą przypominać śmietnik.

Najlepszymi miejscami do uprawiani turystyki na dziko są lasy, rzeki i góry. Biwakować można na polanie, w lesie, na brzegu jeziora lub rzeki - po prosu w jakimś urokliwym, bezludnym miejscu. Jeśli chodzi o góry to idealne są Beskidy - góry stosunkowo niewysokie i malownicze a szlaki beskidzkie są dobrze oznakowane (także pomoc w razie czego można łatwo wezwać).

Mając już plan, gdzie się wybieramy trzeba pamiętać przede wszystkim o bezpieczeństwie. Zawczasu dowiedzieć się gdzie jest najbliższy szpital z antidotum na jad żmij (nie każdy go ma). Dobrze mieć też, w zależności gdzie jesteśmy, numery telefonu do odpowiednich służb ratunkowych typu GOPR czy WOPR. Warto jest też zaopatrzyć w mapę i kompas, a jak nie umiemy ustalać swojej pozycji za ich pomocą, to GPS turystyczny i zapasowe baterie do niego.

Najważniejsza jest dobrze zaopatrzona apteczka. W jej skład oprócz standardowych środków przeciwbólowych, bandaży, plastrów wody utlenionej i altacetu warto zabrać:

- krople do oczu: jak wpadnie jakiś paproch do oka, dobrze jest mieć czym go wypłukać

- węgiel w tabletkach: wiadomo na co :)

- środek na komary i kleszcze

-wapno: jak najmocniejsze, najlepiej 300, doskonałe jak nas oblezą jakieś robale i pokąsają.

Mając skompletowaną apteczkę warto zastanowić się nad wyposażeniem. Generalnie zasada jest taka, żeby zabierać tylko i wyłącznie rzeczy niezbędne. Warto dokładnie zaplanować prowiant, jaki ze sobą zabieramy, ilość wody i ciuchy, w jakich będziemy chodzić. Przecież wszystko będziemy nieść na plecach, ewentualnie będzie to płynąć razem z nami w kajaku - a w nim miejsca też jest mało. Najlepiej jest spakować plecak, założyć go na siebie, potem go rozpakować i przemyśleć jeszcze raz i spakować to, co rzeczywiście jest nam niezbędne.

---

Beskidy - propozycje wycieczek.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wczasy na Majorce

Wczasy na Majorce

Autorem artykułu jest Bilety Lotnicze



Majorka to najpopularniejsza i najatrakcyjniejsza wakacyjnie wyspa Hiszpanii. Łagodny klimat, mnóstwo plaż, zabytki czy górskie wioski sprawiają ze miliony turystów z Europy spędza tu swoje wczasy.

Play de Palma i El Arenal to dwa duże kurortu zlokalizowane wzdłuż długiej plaży. Tutaj czas spędzają najchętniej ludzie młodzi. Stąd możemy łatwo dostać się do rozrywkowej stolicy Palma de Mallorca. Z kole Magaluf to miejsce, w którym zwykle najwięcej gromadzi się Brytyjczyków. Zachwyca głównie rozłożysta plaża a na niej biały piasek. Hotele zlokalizowane są z dala od centrum, po to by zapewnić spokojny wypoczynek.

Hotele na Mojorce

Santa Ponsa leży w promieniu 20 kilometrów od wyspy. Jest atrakcyjna wypoczynkowo, nawet dla tubylców. Miejsce to jest bardzo spokojne, stąd znajduje się tu nieliczna ilość hoteli. W zatoce Alkudyjskiej spokojnie wypoczniemy z całą rodziną.

Będąc tu na wczasach nie możemy sobie odmówić wycieczki do Jaskiń Majorki. Największa z nich to jaskinia smocza i należy do największych arcydzieł natury na tym terenie. Jaskinia kryje w sobie także największe podziemne jezioro świata.

Dla turystów restauracje i hotele organizują es foguero- czyli wieczór hiszpański. Wieczór rozpoczyna obfita kolacja i pokazy artystyczne. Balet hiszpański dla gości wykonuje flamenco.

Oprócz zwiedzania zabytków i wylegiwania się na plaży na obszarze Majorki można bardzo aktywnie spędzić czas. Warto wybrać się do Marineland. Tam możemy podziwiać występy zwierząt jak papug fok czy delfinów. Dodatkową atrakcją jest duże akwarium morskie i mini zoo. Oprócz akwarium możemy udać się do aqua city- kompleksu wodnego największego w Europie.

Jednym z najpopularniejszych hoteli na Majorce jest Hotel viva blue. Hotel leży blisko piaszczystej plaży. Wszystkie pokoje odpowiadają najwyższym standardom a gościom oferuje się opcję all inclusive. Bezpłatnie możemy skorzystać z sauny, jacuzzi czy kortów tenisowych.

---

Tanie Hotele


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Odkrywanie Polski z dziećmi

Odkrywanie Polski z dziećmi

Autorem artykułu jest papaj



Będąc w ósmym miesiącu ciąży, wybraliśmy się z mężem na urlop. Pamiętam pewnego młodego mężczyznę, który powiedział, że rozumie moją chęć wyjazdu na wakacje „w końcu przez kilka następnych lat będę musiała z tego zrezygnować”. Nie było dla mnie jasne, dlaczego nie mielibyśmy podróżować razem z dzieckiem.

Zaryzykowałabym stwierdzeniem, że w dzisiejszych czasach podróżowanie z dziećmi jest o wiele prostsze niż dawniej. Jeśli przyjrzymy się ofertom rynku turystycznego, szybko zauważymy, że wiele z nich zostało dostosowanych do potrzeb najmłodszych urlopowiczów. W wyposażeniu niejednego pensjonatu znajdują się krzesełka dla dzieci, wanienki, małe łóżeczka (nie wspominam o placach zabaw i salach gier). W czasach gdy popularne są sportowe wózki, ergonomiczne nosidła, czy foteliki przykręcane do roweru, wycieczka z maluchem nie jest dla rodzica takim wyzwaniem jak jeszcze kilkanaście lat temu. Zmienił się chyba także nasz styl życia...Jesteśmy zmęczeni godzinami spędzonymi przed ekranem komputera, a później za kierownicą (gdy drogę z pracy do domu musimy pokonać jadąc w nieznośnych korkach).

Tempo życia w mieście nie sprzyja spokojnemu przeżywaniu czasu z dzieckiem. Coraz więcej rodziców marzy o wakacjach z dala od ulicznego zgiełku, komputerów i telefonów komórkowych. Właściciele gospodarstw agroturystycznych doskonale rozumieją tęsknotę mieszczuchów za bliskością natury. Jeśli chodzi o taki wypoczynek, Małopolska jest dobrym przykładem dostosowania oferty do potrzeb rodzin z dziećmi. W internecie znaleźć możemy przewodniki po małopolskich gospodarstwach przyjaznych dzieciom. W ofercie znajduje się wiele atrakcji – parki linowe, baseny, warsztaty edukacyjno – artystyczne etc. Jednak najciekawsze dla dzieci jest spotkanie ze zwierzętami, których nie widziały w mieście, choć doskonale potrafią naśladować wydawane przez nie odgłosy. Maluchy zainteresowane są także tradycyjnym rzemiosłem, pieczeniem chleba, wyrobem sera, lepieniem garnków... Poza tym całymi dniami mogą biegać po zielonej trawie i cieszyć się obecnością rodziców. Trzeba przyznać, że tym, których interesuje agroturystyka, Małopolska może przedstawić bardzo bogatą ofertę. Wieś ma swój specyficzny klimat, który pozwala odpocząć i zrelaksować się. Jednak wieś w Małopolsce jest wyjątkowa – a to przez wzgląd na bogate dziedzictwo i niezwykłe walory krajobrazowe. Dzięki temu ani dzieci, ani dorośli nie będą się nudzić!

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kontrole inwestycji… czyli skąd my to wszystko wiemy?

Kontrole inwestycji… czyli skąd my to wszystko wiemy?

Autorem artykułu jest Damian P.



Zacznijmy od definicj. PL.2012 prowadzi w imieniu Ministra Sportu i Turystyki działania kontrolne, których celem jest sprawdzenie co dzieje się przy realizacji projektów infrastrukturalnych prowadzonych pod kątem wykorzystania ich efektów w czasie Euro 2012.

Nasze zadanie to odpowiedzieć na pytanie „będzie czy nie będzie?” oczywiście z pełnym uzasadnieniem naszych wniosków.

DSC_0048-300x198Proces kontroli prowadzimy od 2010 roku, w czasie którego przeprowadziliśmy 295 kontroli, w tym roku wykonamy kolejne 84 tych spośród inwestycji, bez których ciężko będzie przeprowadzić naprawdę wysokiej jakości turniej, pierwsze pięć miesięcy 2012 również się bez nich nie obejdzie. Podstawowym dokumentem, na podstawie którego działamy jest Plan Kontroli tworzony przez PL.2012, natomiast posiadający pełną akceptację Ministra Sportu i Turystyki, będącego również odbiorcą naszych raportów powstających po każdej z kontroli (skład raportu: opis sytuacji, jej ocena, analiza zagrożeń, wnioski, zalecenia oraz często wiele zdjęć z placu budowy).

IMG_3335-300x200Oczywiście w trakcie opracowania planu bierzemy pod uwagę spodziewany poziom zaawansowania inwestycji w danym momencie czasu, a datę kontroli staramy się dobierać tak, aby nasze spotkanie z kierownikiem projektu odbyło się w kluczowym dla niej momencie. Tym samym możemy powiedzieć o sobie (z uzasadnioną dumą), że jesteśmy jedyną organizacją w Polsce, która posiada aktualne informacje na temat stanu realizacji każdej z objętych kontrolą inwestycji.

Teraz odpowiedź na pytanie dlaczego się tym zająłem. Kiedy postanowiłem w 2009 (z perspektywy projektu – prehistoria) znaleźć dla siebie kolejny ciekawy i rozwijający temat zawodowy, moją uwagę przyciągnął projekt przygotowań do Euro 2012. Wcześniej przez wiele lat zajmowałem się projektami polegającymi na zbieraniu i przetwarzaniu informacji w celu rozwiązania konkretnych problemów w firmach gdzie pracowałem lub swoich klientów (wielu z nich zajmowało się infrastrukturą). Po pierwszych spotkaniach w PL.2012 okazało się, że jest zapotrzebowanie na wprowadzenie podobnego procesu w ramach przygotowań, co też dzięki pełnej poświęcenia postawie moich koleżanek i kolegów ze Spółki udało się zrealizować (pozwolę sobie wykorzystać tę okazję do powiedzenia wszystkim zaangażowanym i wspierającym „dziękuję i proszę o jeszcze”).

IMG_6244-300x199Przejdźmy na poziom operacyjny (podbudowa strategiczna już była) – na czym to polega. Przede wszystkim dużo czasu spędza się poza domem podróżując na spotkania z przedstawicielami organizacji prowadzących poszczególne projekty, wyrusza się wcześnie rano a wraca zwykle późno w nocy, ilość przebytych kilometrów idzie w dziesiątki tysięcy (na początku próbowałem liczyć ale się poddałem) ale efekty mówią, że warto. Zwykle naszym kontrolom towarzyszy wizyta na placu budowy, właśnie tam można zobaczyć jak naprawdę zaawansowany jest projekt (często przydają się służbowe kalosze). Po powrocie do biura analiza tego co zobaczyliśmy, raport, uzupełnianie danych w module kontroli systemu PPM i karcie projektu. Zdjęcia lądują na dysku wspólnym. Po pełnej akceptacji raportu informacje w nim zawarte, jak już wspominałem, trafiają do Ministra Sportu i Turystyki. Ciężka, męcząca, odpowiedzialna praca ale niezmiernie ciekawa, szczególnie wtedy kiedy trafia się w miejsca gdzie powstają nietypowe obiekty, które służyć będą wielu kolejnym pokoleniom.

Garść ciekawostek na koniec:

• Najbardziej nietypowe znalezisko na budowie – przedwojenny kamień graniczny nad Ślęzą na terenie inwestycji „Budowa połączenia Obwodnicy Śródmiejskiej z portem Lotniczym – etap I” – uparcie dopytywałem się o jego losy w trakcie kolejnych kontroli

• Najdłuższa trasa – Gdańsk – Warszawa w lutym 2010 – 10h jazdy w ciężkich zimowych warunkach

IMG_5485-300x199• Najbardziej nietypowe odwiedzone miejsce – wnętrze mostu na Wiśle w ciągu A1 (chociaż to akurat nie była kontrola) – oddanie 14.10.2011

• Absolutnie nowe doświadczenie – przejazd w kabinie lokomotywy na trasie Warszawa Centralna – Katowice – Wrocław Główny – Poznań Główny – Warszawa Centralna – 952 km, start około 6:00 koniec po 13h – cel zapoznanie się ze stanem linii kolejowej

• Najbardziej nietypowa odwiedzona budowa – Odwodnienie terenu pod stadion „Arena Bałtycka” w dzielnicy Gdańsk-Letnica – prawie mały tunel metra (drążenie tarczą TBM) i jedyna inwestycja w ramach przygotowań, której realizacja wymagała uzyskania zgody na wznoszenie budowli na obszarze dna morskiego

• Najtrudniejsza rozmowa w ramach procesu kontroli – na warsztatach z zarządzania projektowego na WSE im. Tischnera w Krakowie – studenci byli bezlitośni i bardzo dobrze

• Najostrzejsze rozwiązanie zastosowane przez inwestora wobec wykonawcy – harmonogram dzienny (!)

• Projekt przy którym musiałem się najwięcej „doszkolić” aby właściwie zrozumieć o co w nim chodzi – budowa instalacji DVOR/DME w ramach projektu „Rozwój infrastruktury państwowego organu zarządzania ruchem lotniczym”

• Straty własne – przysłona w obiektywie aparatu – ilość wykonanych zdjęć ją po prostu wykończyła

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Szwajcarskie impresje, czyli Polska na 255 dni do…

Szwajcarskie impresje, czyli Polska na 255 dni do…

Autorem artykułu jest Damian P.



W weekend, po prawie trzytygodniowym urlopie w różnych miejscach Polski, wyleciał z Warszawy mój przyjaciel ze swoją żoną. Oboje są Szwajcarami, dla niego była to już n-ta wizyta w Polsce, dla niej – pierwsza

Ponieważ, co tu ukrywać, projekt przygotowań Polski do Euro 2012 to coś, czym żyję praktycznie 24 godziny na dobę, nie mogłem sobie odmówić szczegółowego „odpytania” moich znajomych z ich wrażeń, spostrzeżeń i uwag z ich dość długiej i różnorodnej wizyty w naszym kraju. Oczywiście w szczególności pod kątem tego, co może być istotne dla kibiców / gości, którzy przyjadą do nas za 255 dni.

Prosiłem o szczery feedback, i oto co usłyszałem :

Lotniska

- Przylatując trzy tygodnie temu do Warszaw opuściliśmy lotnisko po ok. 40 minutach od wyjścia z samolotu. A mieliśmy naprawdę dużo bagażu. To bardzo dobry wynik i byliśmy tym miłe zaskoczeni.

- Kiedy parę dni temu lecieliśmy z Krakowa do Warszawy mieliśmy duże problemy z porozumieniem się z personelem lotniska gdy nie mogliśmy znaleźć taśmy, na której powinny były pojawić się nasze bagaże – jej oznakowanie były słabe, a Pani z obsługi, którą prosiliśmy o pomoc, wzruszyła tylko ramionami i powiedziała, że jeśli nie znajdziemy bagażu, to da nam formularz do wypełnienia …

- Kontrola bezpieczeństwa była sprawna. Lotnisko w Genewie, z którego często korzystamy, przegrywa pod tym kątem z Warszawą.

Hotele

- Macie bardzo fajne hotele, ale personel bywał „nierówny” jeżeli chodzi o jakość serwisu. Czasami mieliśmy wrażenie, że nasze najzwyklejsze pytania / prośby są wyjątkowo problematyczne.

Taksówki

- Mili taksówkarze. Jeździliśmy taksówkami w Warszawie, Gdańsku i Sopocie w sumie pewnie ok. 20 razy – raz zostaliśmy oszukani przy rozliczeniu. Poza tym na pewno mogłoby być lepiej z angielskim. Z kolei raz zostaliśmy super zaskoczeni, kiedy wiozący nas taksówkarz mówił świetnie po niemiecku i opowiedział nam wiele ciekawych rzeczy – wspomniał między innymi, że często wozi niemieckich personel na jedną z budów.

Drogi

- Raczej z nich nie korzystaliśmy, choć słyszeliśmy, że dużo się robi i że dużo jest jeszcze do zrobienia. Dalsze odległości pokonywaliśmy samolotami. Samochód wypożyczyliśmy jedynie na parę dni w Krakowie skąd pojechaliśmy do Zakopanego – w większości bardzo dobra droga. Jedynie ostatni odcinek był wyraźnie gorszy.

Stadiony

- Byliśmy na meczu Polska – Niemcy w Gdańsku. Niesamowite przeżycie. W Szwajcarii nie mamy żadnego stadionu, który byłby choćby podobny do tego. Będziecie mieli z niego pożytek przez wiele lat. Znamy trochę takie obiekty z pobytów w Niemczech i Wielkiej Brytanii – cały czas coś tam się dzieje – koncerty, konferencje, najróżniejsze wydarzenia sportowe, nie tylko piłkarskie.

Czystość miast

- Gdańsk, Sopot, Warszawa, Kraków i Zakopane są według nas naprawdę czyste. Wyprzedzacie w tym zakresie wiele miast w Europie Zachodniej

Ludzie

- Po prostu normalni – sporo uśmiechniętych, trochę zamyślonych, zmęczonych, wielu śpieszących się. Chodząc po ulicach czuliśmy się bardzo podobnie jak w innych europejskich miastach.

Oczywiście nasza rozmowa była dużo dłuższa, a zakres poruszanych tematów sięgał nawet rodzajów sklepów i supermarketów (what’s this „Społem” chain?) i oferowanego przez nie asortymentu. W każdym razie takie zewnętrzne spojrzenia bardzo dużo nam, jako PL.2012, dają. To właśnie postrzeganie Polski przez zagranicznych gości będzie kluczem do sukcesu Euro 2012. Im będzie ono lepsze, tym większy będzie tzw. efekt barceloński, czyli zwiększony napływ turystów, inwestycji i podniesienie ogólnego poziomu atrakcyjności kraju po zakończeniu wielkiej imprezy sportowej. Żeby to osiągnąć od ponad trzech lat pracujemy z naszymi interesariuszami, ale to teraz zbliżamy się wielkimi krokami do momentu tzw. „Gotowości”. To teraz pracujemy nad bardzo szczegółowymi KPI’ami (od ang. Key Performance Indicators ), czyli parametrami jakości obsługi uczestników Turnieju. To co mówili moi przyjaciele o czasie opuszczenia lotniska od momentu wyjścia z samolotu jest np. jednym z nich (choć powiedziałem im to dopiero na zakończenie naszej rozmowy).

Z pewnością nad wszystkimi wskaźnikami musimy jeszcze pracować (zgodnie z maksymą „Jeżeli nie idziesz do przodu to się cofasz”), z pewnością każdy kolejny dzień przybliżający nas do Euro 2012 to wielkie wyzwanie, ale gdy moi znajomi opuszczali Polskę wiedziałem, że im się tu naprawdę podobało i że wrócą tu jeszcze nie raz. Wiem też, że zrobimy wszystko, żeby z takim samy poczuciem wyjeżdżali z Polski kibice i goście w czerwcu i lipcu 2012 r.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak wyglada trening Aikido

Jak wyglada trening Aikido

Autorem artykułu jest Krzysztof Ponikowski



Trening Aikido można przeprowadzić w różny sposób. Zależy to od osoby prowadzącej zajęcia. Jednak zaleca się trzymać w miarę ogólnego schematu, dodając różne kombinacje w zależności od poziomu zaawansowania danej grupy.

Zajęcia Aikido powinny być przeprowadzone według typowego schematu, czyli rozgrzewka, nauka technik oraz ćwiczenia rozluźniające pod koniec zajęć. Osobiście uważam, że rozgrzewka stanowi najważniejszą cześć całego treningu. Ma ona na celu przygotowanie adepta do tego, aby mógł poznawać techniki narażające niektóre stawy. Dlatego należy dokładnie rozgrzać te partie ciała, które będą wykorzystywane do licznych rzutów lub dźwigni na stawy. Przykładem rozgrzewki może być zwykły bieg truchtem, po czym należy wykonać kilkanaście przewrotów i padów. Po tym elemencie trzeba rozgrzać stawy kolanowe i nadgarstkowe, a także ważne mięśnie, których przeciążenie może spowodawać poważne kontuzje.

Po rozgrzaniu niezbędnych części ciała, następuje główna część zajęć. Instruktor przedstawia techniki aikido. Najczęściej są to dźwignie oraz przewroty przeciwnika. Czasami są to układy z bronią, najczęściej kata z jo, albo bokkenem. Na ten element treningu powinno się przeznaczyć około 30 minut. Technik w Aikido jest naprawdę dużo. W dodatku jedną technikę powinno przerobić się kilkanaście razy. Zazwyczaj instruktor może pokazać 3-4 techniki na jednym treningu, ze względu na ograniczenie czasu.

Po zakończeniu części głównej treningu Aikido, powinno się jeszcze zadbać o rozluźnienie organizmu. Tutaj należy oddać inicjatywę prowadzącemu, bowiem w jednej sekcji może to być tradycyjny streching, natomiast inny instruktor wprowadza elementy wdechów i wydechów znane z Tai-chi.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

>Manchester City w Lidze Mistrzów - drużyna sponsorowana przez szejków arabskich

Manchester City w Lidze Mistrzów - drużyna sponsorowana przez szejków arabskich

Autorem artykułu jest CreSEO



Manchester City w XXI wieku, który od triumfu w Lidze Mistrzów rozpoczął lokalny rywal z Old Trafford, zawsze pozostawał w cieniu „Czerwonych Diabłów”. Wiele wskazuje jednak na to, że hegemonia zespołu sir Alexa Fergusona w tym sezonie zostanie przerwana, o ile to już się nie stało.

Manchester CityWygrana 6:1 w meczu derbowym na stadionie Manchesteru United pokazuje jak wielki potencjał tkwi w zespole Roberto Manciniego, który z konieczności musi sadzać na ławce rezerwowych piłkarzy, które w innych zespołach byłyby gwiazdami, tacy jak Edin Dzeko czy Samir Nasri. Imponująco prezentuje się zwłaszcza formacja ofensywna z supersnajperem Sergio Aguero na czele. Obok Argentyńczyka o zdobywanie goli troszczą się takie indywidualności jak Mario Balotelli czy David Silva, który rok temu siał popłoch w szeregach obronnych Lecha Poznań, który zwyciężył wybitną drużynę na stadionie przy ul. Bułgarskiej 3:1. Obecny Manchester City ma duże szanse na nawiązanie równorzędnej walki z największymi w Lidze Mistrzów, przez co kibice „The Citizens” po okresie posuchy mogą ponownie zacierać ręce. Jeżeli zespół z City of Manchester Stadium utrzyma wysoką formę aż do zakończenia rozgrywek, ten sezon może dla nich być przełomowy zarówno w Lidze Mistrzów jak i w Premiership.

Nie zapominajmy tez o Napoli. Niezwykle ciekawa i młoda kadra w połączeniu z dobrym zgraniem, wypracowanym przez cały poprzedni sezon może przynieść wymierny efekt w postaci wielu niespodzianek. Jeżeli w najbliższych spotkaniach Napoli udowodni, że 3. miejsce na koniec rozgrywek Serie A w poprzednim sezonie nie było przypadkowe, to może się okazać, że zespół z Neapolu będzie czarnym koniem tegorocznych rozgrywek. Na pewno Menchester City lub Napoli mają wysokie szanse.

---

Artykuł jest własnością serwisu z piłką nożną na żywo - Internet-Football.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bayern Monachium, Napoli - szanse w Lidze Mistrzów 2011/2012

Bayern Monachium, Napoli - szanse w Lidze Mistrzów 2011/2012

Autorem artykułu jest CreSEO



Bayern Monachium to jedna z najbardziej utytułowanych drużyn z kraju naszych zachodnich sąsiadów, która zna już smak zwycięstwa w Pucharze Europy. Bawarczycy zawsze są jednym z głównych faworytów rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów, do których rzadko kiedy się nie dostają.

Trudno sobie przyBayernpomnieć ostatnią edycję rozgrywek, w których zabrakłoby drużyny z Allianz Arena, która prowadzi w swojej grupie. Biorąc pod uwagę obecną dyspozycję zespołów biorących w niej udział trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że jest to „grupa śmierci”. Zarówno świetnie dysponowane Napoli, jak i Villarreal oraz Manchester City, który rozgromił na wyjeździe lokalnego rywala – Manchester United aż 6:1 są bardzo groźnymi rywalami, jednak utytułowana niemiecka drużyna naszpikowana takimi gwiazdami jak Mario Gomez, Bastian Schweinsteiger, Franck Ribery czy Arjen Robben w rywalizacji z tymi rywalami jak na razie wychodzi zwycięsko. Czy zatem po 10 latach Bawarczycy wrócą na szczyt i ponownie zagrają w finale Ligi Mistrzów? Detronizacja hiszpańskich hegemonów – FC Barcelony i Realu Madryt może okazać się zbyt trudnym wyzwaniem. Nie mniej jednak ćwierćfinał lub nawet półfinał Ligi Mistrzów jest jak najbardziej w zasięgu.

Także w tegorocznej stawce zespołów, które awansowały do fazy grupowej Ligi Mistrzów nie obyło się bez niespodzianek. Jedną z nich na pewno jest gra SSC Napoli, które niespodziewanie zakończyło sezon ligowy Serie A na wysokim trzecim miejscu. Dzięki temu Cavani, Hamsik i spółka mają okazję zaprezentować się na tle najlepszych klubowych zespołów Starego Kontynentu. Sami neapolitańczycy początkowo byli raczej skazywani na porażkę, jednak, jak się okazuje, drużyna, w której grywał niegdyś słynny Diego Armando Maradona może rozdawać karty w swojej grupie. Na tle utytułowanych rywali takich jak Villarreal, który jeszcze parę lat temu grał w półfinale Ligi Mistrzów czy Manchester City, w który rokrocznie arabscy szejkowie inwestują miliony dolarów, drużyna z Włoch spisuje się naprawdę bardzo dobrze i będzie walczyć o to, by razem z Bayernem Monachium awansować do fazy pucharowej rozgrywek.

---

Artykuł jest własnością serwisu z meczami na żywo - Internet-Football.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 31 października 2011

„Polnische Hooligans” czy „Fankultur”?

„Polnische Hooligans” czy „Fankultur”?

Autorem artykułu jest Damian P.



Miałem przyjemność mieszkania przez 15 lat w Niemczech, więc przed meczem w Gdańsku z zainteresowaniem śledziłem ukazujące się w tamtejszej prasie informacje.

Powiem krótko: wysiłek się opłacił! Wprawdzie od ponad trzech lat piastuję odpowiedzialną funkcję koordynatora projektu współpracy z kibicami, ale dopiero lektura niemieckich gazet otworzyła mi oczy na prawdę o polskim „kibolu”.

Polska, jak się okazuje, jest krajem całkowicie opanowanym przez półgłówków polujących na siebie za pomocą kijów bejsbolowych i maczet. Normalni obywatele boją się wychodzić z domu, żeby nie dostać butelką w głowę. Sodoma, Gomora, rasizm, przemoc, krew na ulicach. Policja jest bezradna. Stadiony płoną. „Polnische Hooligans, meine Damen und Herren!“

Do czego może doprowadzić nierzetelność mediów, najlepiej było widać trzy lata temu w Klagenfurcie. Przed UEFA EURO 2008™ lokalnym gazetom udało się stworzyć nastrój prawdziwego pogromu. Strach przed „bandami rozwydrzonych kiboli z Polski i Chorwacji” doprowadził do tego, że miasto zostało… praktycznie opuszczone przez mieszkańców. Obywatele Karyntii stracili okazję do zaprezentowania się światu ze swej gościnnej strony, a przy okazji również sporo pieniędzy.

Mimo ostrzeżeń ze strony niemieckiej prasy, do Polski wybrała się grupa około 600 desperatów, w tym 470 szczęśliwych posiadaczy biletów. Jak skończyła się ich wyprawa – wszyscy wiemy. Nie wydarzyło się kompletnie nic. Wszystkie mrożące krew w żyłach scenariusze okazały się bujdą na resorach. Co więcej, kibice Lechii, zamiast posiekać obcych maczetami, aktywnie pomagali im zorganizować sobie pobyt w obcym mieście.

Dwa dni po meczu, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ton artykułów w niemieckiej prasie zaczął się zmieniać. Z nagłówków zniknęli „Hooligans”, pojawiła się za to „Fankultur”. Na zdjęciach miejsce zamaskowanych osobników ze sztachetami zajęli uśmiechnięci Polacy robiący sobie zdjęcia na tle nowego stadionu w Gdańsku. Chwalona jest dobra organizacja meczu, gdańska Starówka, nawet… kibice Lechii.

Nie chodzi o zamiatanie śmieci pod dywan. Wszystkie osoby zaangażowane w realizację projektu UEFA EURO 2012™ dobrze wiedzą, ile mamy jeszcze problemów, ile stoi przed nami wyzwań. Nikt nie ucieka też od odpowiedzi na trudne pytania. Do czarnowidztwa niemieckich mediów przed meczem w Gdańsku trudno było jednak rozsądnie się ustosunkować. Dlatego mam nadzieję, że zmiana postrzegania Polski przez naszych zachodnich sąsiadów nie będzie tylko chwilowym trendem, a kiedy po losowaniu okaże się, że Niemcy będą rozgrywać swe mecze w Gdańsku, to ktoś przypomni sobie, że przecież raz już to przerabialiśmy. Z dobrym skutkiem.

---

PL2012


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Przed EURO 2012 reprezentacja

Przed EURO 2012 reprezentacja

Autorem artykułu jest Paweł Zagórowski



Jak idą Polskiej Reprezentacji przygotowania do przyszłorocznych Mistrostw Europy w piłce nożnej. Na jakich pozycjach mamy już klasowych piłkarzy, oraz gdzie przydałyby się roszady, tak byśmy MY KIBICE mogli cieszyć oko grą i wiwatować przy zdobytych bramkach!!!

Orły Smudy

Nasza reprezentacja jest dobrem narodowym z tego powodu należy patrzyć na ręce wszelkim decydentom mającym wpływ na wyniki polskiej kadry narodowej. Prześledźmy na początek stan przygotowań kadry Smudy najważniejszych meczów na Mistrzostwach Europy 2012. Po pierwsze trzeba pochwalić osoby odpowiedzialne za kontraktowanie rywali dla orłów Smudy za paru atrakcyjnych rywali. Nie od dziś wiadomo, że doświadczenie zdobywa się w meczach z lepszymi drużynami niż nasza własna. Wśród naszych rywali znajdujemy paru wyższej pułki np.; Niemcy 2:2 po ciekawej końcówce, Francja 0:1 po niezłej grze, 2:1 z Argentyną ale raczej trzeciego sortu, oraz 1:1 z Meksykiem w ciekawym składzie, dodając do tego listopadowy mecz z Włochami wychodzi całkiem doborowe towarzystwo. W żadnym z tych meczy kompromitacji nie było tak że można być umiarkowanym optymistą.

Poszczególne punkty polskiej reprezentacji nie stanowią już takiego monolitu, jakiego oczekiwał by przeciętny kibic! My kibice chcielibyśmy polotu w zawiązywaniu akcji, skutecznej gry z przodu tak by nie marnować kolejnych dogodnych sytuacji, oraz możliwie stabilnej gry obronie. Nikt nie lubi oglądać kolejnych traconych goli po nieporozumieniach między obrońcami, a co gorsza po indywidualnych błędach (czytaj Głowacki z Niemcami, albo Perquis z Koreańczykami, o Wawrzyniaku nie wspomnę).

Bramkarze:

Polska bramkarzami stoi, mamy świetnych golkiperów na pęczki zachwalają w mediach. Jak się tak głębiej zastanowić to w Przypadku kontuzji lub absencji Szczęsnego nie mamy nic. Fabiański już dawno nie powąchał murawy w Arsenalu, Boruc sprawa dla Smudy zamknięta, Tytoń ciężka kontuzja wyłączająca go z gry na długie miesiące, reszty nawet nie chce mi się krytykować. Prawda jest taka że mamy wschodzącą gwiazdę w osobie Wojtka Szczęsnego, później długo długo NIC!!!

Obrońcy:

Monolitu w obronie to my nie mamy, trzeba to uczciwie powiedzieć. Na plus trzeba zaliczyć załatwienie sprawy Piszczka, bo bylibyśmy z konkretnym bólem głowy. Po przeciwległej stronie boiska mamy postać, która do przodu grać potrafi, ale multum bramek obciążających jego konto jak dla mnie eliminuje go z występów na poziomie kadry. O stoperach można napisać książkę, ja ocenię ich krótko. Głowacki Jak nie robi błędów to filar defensywy, ale jak się przydarzą to prawdziwe BABOLE. Perquis cień piłkarza z przed 2-3 lat, do odstawienia od zaraz!!! Brak w kadrze młodych perspektywicznych obrońców, niech młodzi polscy robią błędy ucząc się, a nie jakieś „Farbowane Lisy”.

Pomocnicy:

Z boków nie mamy się czym martwić Błaszczu stał się w końcu prawdziwym liderem kadry, za to mu chwała. Na lewej flance w końcu dorósł Rybus z Legii, widzę w nim drugiego Błaszczykowskiego i to na lata, Rybus to rocznik 89’. Ze środka pola już takim optymizmem nie wieje. Jest gorzej powiedziałbym że mamy totalny chaos. W najbardziej newralgicznym środku Smuda jest niekonsekwentny, miesza składem, zamienia zawodnikom pozycję (obrońcy grający na pozycji defensywnego pomocnika czyli Dudka i Jodłowiec), nikt nic nie wie. A za powoływanie do polskiej reprezentacji odpadu z Niemiec czyli Polańskiego decydenci z PZPN powinni wszcząć postępowanie dyscyplinarne przeciwko Franzowi Smudzie. Polański miał by problem z załapaniem się do pierwszego składy średniej drużyny Ekstraklasy. Kadra nie dla przeciętnych kopaczy!

Napastnicy:

Mamy niezawodnego Roberta Lewandowskiego w ataku, dla kadry to futbolowy skarb. Strzela ważne gole, asystuję, potrafi przytrzymać piłkę jeżeli sytuacja tego wymaga. Obyśmy doczekali się jemu podobnych! Brożek to wartościowy zmiennik, dobrze się ustawia, ma łatwość dochodzenia do sytuacji strzeleckich. Ważny punkt drużyny, problemem jest niepewna sytuacja klubowa, tu jestem dobrej myśli. Co dalej tu właśnie problem że nic, Franz nawet nie testuje następnych zawodników. To jest jakaś KPINA z Reprezentacji. Dwóch napastników w kadrze na Mistrzostwa Europy 2012??? Przecież to istny samobój, co zrobi Franek jak przydarzą się kontuzje lub absencje. Kompletnie nie mogę tego zrozumieć!

Do EURO w Polsce i na Ukrainie jeszcze osiem miesięcy tak że bądźmy dobrej myśli. Mistrzostwa będą wielkim świętem dla kibiców futbolu na całym świecie. Cieszmy się że jesteśmy ich gospodarzem, oraz mam nadzieje z pięknej gry Reprezentacji. Bo kibic zawsze wierzy ;-)

---

Wiecej takich artykułów na Sport bez tajemnic


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Fitness XXI wieku

Fitness XXI wieku

Opracowana na początku XX wieku metoda Pilates, dziś stała się jeną z podstawowych i ulubionych form aerobiku. Stał się to z powodu kilku niepodważalnych zalet Pilates: już po 10 sesjach widzisz pierwsze efekty w postaci pięknej figury. Sama zaś metoda głównie opiera się na zgraniu ruchu ciała z oddechem, stąd też wymaga dużego skupienia.

Jest bardzo dobrym rodzajem sportu dla osób które do tej pory unikały jego ze względu na bóle związane z gwałtownymi ruchami. Jak już wcześniej zostało napisane mięśnie brzucha traktuje się jak centrum energii, siły i równowagi. Najważniejszą częścią treningu jest jest oddech, należy więc podczas pierwszych treningów poświęcić mu więcej uwagi. Powietrze wdychamy nosem a wypuszczamy ustami, przy czym starajmy się aby przy wdechu nasze płuca w pełni nabrały powietrza zaś przy wydechu starajmy się je wypchnąć z płuc.

Z powodu zalet jakie Pilates daje w kwestii osiągnięcia doskonałej kordynacji ruchów jest ona ulubionym sportem tancerzy zawodowych, już po paru treningach kiedy osiągniesz pewną wprawę w harmonizacji oddechu z ruchem Pilates stanie się częścią Twojego życia a nawet doskonałą rozrywką wprowadzającą Cię w doskonały nastrój, po treningu nie odczuwasz bólów pleców i zbytniego zmęczenia a zyskujesz lepsze samopoczucie i więcej energii.

Oczywiste jest że tym co najbardziej sprawia że trening ten jest tak atrakcyjny to możliwość uzyskania szybko wspaniałych rezultatów w postaci smukłej pięknej sylwetki i niewiarygodnej zwinności ciała. Takie rezultaty możesz już zauważyć po trzech tygodniach treningu.

Charakterystycznymi elementami metody Pilates są : kołyska, półksiężyc i syrena.

Kołyska

W ćwiczeniu tym siadamy na miękkim podłożu najlepiej mata aerobowa, napinamy mięśnie brzucha przy wyprostowanych plecach, następnie uginamy nogi w kolanach i przyciągamy stopy jak najbliżej pośladków. Dłonie stawiamy powyżej kostek i staramy się opierać ciężar ciała tylko na kości ogonowej i palcach stóp. Robiąc wdech, powoli przechylamy się do tyłu, aż łopatkami dotkniemy podłogi. Mięśnie brzucha pozostają napięte. Zrób wdech i wyjdź do pozycji wyjściowej ( palce stóp mają być oderwane od podłogi) Powtórz ćwiczenia 3-5 razy.

Półksiężyc

Usiądź na podłodze, wyprostuj nogi, a stopy rozstaw na szerokość bioder. Palce stóp powinny być zadarte, kolana lekko ugięte. Wciągnij brzuch. Wyprostuj ręce przed sobą, równolegle do podłogi. Rozluźnij barki.

Zrób wdech i wciągnij brzuch jeszcze bardziej. Pochylaj się do kolan tak, by głowa, szyja i plecy tworzyły kształt litery C. Zrób wdech wracając do pozycji wyjściowej. Powtórz ćwiczenie trzykrotnie, za każdym razem pochylając się coraz niżej.

Syrena

modne ćwiczenia pilatesPołóż się na brzuchu i wyprostuj nogi. Oprzyj przedramiona na podłodze, dość blisko ciała. Wciągnij brzuch tak mocno jak się da, by tylko kość łonowa dotykała do podłogi. Następnie unieść górną część tułowia. Postaraj się wysunąć barki nieco do przodu. Pozostań w tej pozycji przez 15 sekund, robiąc głębokie wdechy i wydechy. Rozluźnij się i powtórz ćwiczenia jeszcze raz. Ćwiczenia te często są wykonywane jako ćwiczenia rozluźniające w innych dyscyplinach aktywności fizycznej wystarczy tu wskazać ; dance aerobik, aeroboxing, karate czy judo, świadczy to o ich uniwersalności i popularności.

Artykuł z serwisu Airstar.pl Darmowe artykuły do przedruku

Autor: rafael11055


Podziel się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Dodaj artykuł na Airstar.pl

Gotowy do biegu?

Gotowy do biegu?

Już 16 października wystartuje 12 edycja Maratonu Poznańskiego. Marcin Bogucki, instruktor klubu Remplus Fitness oraz uczestnik maratonu radzi, jak najlepiej wykorzystać ostatnie dni przed startem.

Trasa o długości 42,195 kilometrów to nie lada wyzwanie dla maratończyka. W tegorocznym maratonie wystartuje prawie 6 tys. zawodników. Na kilka dni przed startem można ocenić stan przygotowania i skorzystać z poniższych wskazówek. Aby jednak zrozumieć, jak dużym wysiłkiem jest start w maratonie, warto najpierw zapoznać się z procesami zachodzącymi w organizmie podczas biegu.

Zahartować organizm

Po wystartowaniu organizm czerpie energię potrzebną do pracy mięśni z glikogenu, nazywanego zapasowym cukrem. Z czasem, gdy zasoby glikogenu ulegają pomniejszeniu, organizm szuka alternatywnego źródła energii jakim jest tłuszcz zapasowy. Im dłużej trwa wysiłek, tym mniejsze są zapasy glikogenu, a większy udział energii z tłuszczów. Przy takich warunkach poziom ciał ketonowych zwiększa się dziesięciokrotnie. Dla porównania, na co dzień poziom ten nie przekracza jednego procenta. Z uwagi na nietypową sytuację, organizm nie potrafi wykorzystać głównego paliwa w postaci ciał ketonowych, czego efektem jest tzw. ściana na 30 kilometrze trasy. Skurcze, sztywność mięśni, mdłości oraz bóle głowy dla wielu biegaczy oznaczają koniec maratonu. Powstaje więc pytanie, jak temu zapobiec?

Po pierwsze dieta

Na około 4 dni przed startem stosuje się specyficzny rodzaj diety przygotowującej organizm do biegu. Praktycznie eliminuje się węglowodany, opierając dietę głównie na tłuszczach i mniejszej zawartości białka. Ilość dostarczanych węglowodanów nie powinna przekraczać 80g na dobę, a ta niewielka część powinna pochodzić głównie z warzyw, aby nie zakwasić organizmu. Jeśli przekroczy się zalecaną porcję węglowodanów, istnieje ryzyko, że nie wejdzie się w stan ketozy, uniemożliwiającej dokończenie wyścigu. Sytuacja ulega zmianie na 2-3 dni przed startem, kiedy uzupełnia się zapasy glikogenu i dostarcza organizmowi ogromne ilości węglowodanów w postaci owoców, warzyw, ziemniaków, miodu, ryżu, pieczywa pełnoziarnistego oraz makaronów. – Skutkiem takiego zabiegu jest superkompensacja glikogenu, dzięki której zwiększa się ilość cukru zapasowego. Dodatkowo organizm wie, jak zrobić użytek z ciał ketonowych, co na ostatnich kilometrach będzie zbawienną umiejętnością – mówi Marcin Bogucki z Remplus Fitness. Na kilka dni przed maratonem zaleca się pić duże ilości wody z minerałami oraz przyjmować doustnie witaminy zwiększające odporność. Należy unikać kawy i herbaty, które wypłukują cenne mikro i makroelementy. Nutella z bananem lub ryż z gotowanym jabłkiem i rodzynkami to śniadanie dające zastrzyk energii w dniu startu. Duża ilość białka, tłuszczów czy też błonnika pokarmowego może powodować na trasie problemy żołądkowo jelitowe. Na godzinę przed biegiem można wypić izotonik z dodatkiem glukozy (około 50g).



Po drugie trening

Treningi na kilka dni przed maratonem nie powinny za bardzo obciążać organizmu. W tym czasie najważniejsza jest regeneracja, dlatego dwie sesje krótkiego rozbiegania (do 10 km) w wolnym tempie będą wystarczające. – Ostatni trening można zastąpić lekkim interwałem, dzięki czemu sprowokujemy organizm do jeszcze lepszego uzupełnienia glikogenu. Plan treningu może przedstawiać się następująco: 1km bardzo wolno, później 1km (w tempie rekordu na 10km) i tak 4 do 5 razy – radzi Marcin Bogucki. W trakcie biegu przy punktach odżywczych zaleca się przejść w marsz na 1-2 minuty. Jest to moment na spokojne posilenie i uzupełnienie płynów oraz chwila odpoczynku dla mięśni. Warto też „oszukiwać zmęczenie” , bieg z osobą towarzyszącą, podziwianie terenów otaczających trasę, słuchanie muzyki pomaga zapomnieć o zmęczeniu.

Po trzecie bieg

Podczas biegu w maratonie człowiek traci od 0,5 do 3 litrów wody na godzinę. Nie uzupełnianie tego deficytu może bardzo szybko doprowadzić do odwodnienia, czego efektem są skurcze, bóle mięśni, mdłości, zawroty głowy, jednym słowem koniec biegu. Należy uzupełniać płyny na każdym punkcie odżywczym, poczynając od pierwszego. W sytuacji kiedy szybko się odwodnimy nawet 5 litrów wody wypite na 20 km może już nie pomóc. Ważne jest również uzupełnianie węglowodanów w formie bananów, które zazwyczaj rozdają na trasie. Po ukończonym maratonie trzeba zregenerować mięśnie uzupełniając glikogen, białko oraz nawadniając organizm dużą ilością wodą.

Między startem a metą każdy uczestnik maratonu musi stoczyć ze sobą walkę. Ale zanim wystartuje ma przed sobą ostatnie chwile na dopracowanie diety oraz planu treningowego. Teraz, najważniejszą rzeczą jest regeneracja i odpowiednie żywienie. Należy unikać eksperymentów w postaci „cudownych” tabletek i zabiegów, takich jak sauna lub masaże. Skupienie, odwaga i wytrwałość to umiejętności każdego bohatera, który dobiega do mety.

Artykuł z serwisu Airstar.pl Darmowe artykuły do przedruku

Autor: PassionPR


Podziel się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Dodaj artykuł na Airstar.pl

niedziela, 30 października 2011

Jak zaspokoić aktywną nastolatkę

Jak zaspokoić aktywną nastolatkę

Nie usłyszycie ani jednego słowa skargi w czasie tego urlopu pełnego atrakcji dla Waszych pełnych energii Nastolatków, będą one cały czas pochłonięte takimi atrakcjami jak windsurfing, spływ kajakowy, czy jazda konna. Co powiedzą jeśli połączysz zgiełk jednego z najpiękniejszych miast Europy z dreszczem górskich przygód i szaleństwem w Parku Narodowym Poprad.

Naszą podróż zaczniemy jednak od Helu, aby nauczyć się tu windsurfingu, wbrew pozorom nie jest to sport tak trudny jak się początkowo wydaje. Rzeczą najważniejszą jest lokalizacja szkółki oraz akwen w którym będziemy surfować. Przede wszystkim musi być on bezpieczny i nie budzić również zastrzeżeń pod względem ekologicznym.

To właśnie na półwyspie Helskim od strony Zatoki Puckiej można znaleźć idealne warunki do nauki windsurfingu. Z pewnością każdy z Nas czułby się wspaniale, przychodząc na teren, który jest właściwie zagospodarowany, czysty i zadbany. Fantastycznie jest gdy po wyczerpującej nauce można usiąść przy stoliku wypić kawę czy jakiś napój lub zjeść kanapki. Ktoś dla kogo klient jest ważny na pewno dysponuje takim zapleczem, dlatego warto zwracać na to uwagę.

podróże dla nasrtolatkówJak jednak rozpoznać instruktorów których należy unikać, to również nie jest trudne, ktoś kto zapisuje nowego kadeta do grupy która jest na wyższym poziomie, daje wskazówki przez megafon lub zostawia kursanta na środku akwenu nie jest poważnym człowiekiem a na instruktora nie nadaje się już na pewno i raczej należy się go szybko pozbyć, na Helu jest dość szkółek by naprawdę wybrać instruktorów którzy dobrze nauczą szkoły windsurfingu.

Pamiętaj bierz zawsze pod uwagę zdanie Twojego Dziecka, może się bowiem okazać że zamiast świetnie spędzonych wakacji, zafundujesz mu po prostu koszmar. Popularność windsurfingu bierze się głównie z jego widowiskowości. Popisy deskarzy ludzie oglądają z zapartym tchem. Są kraje gdzie są traktowani jak greccy herosi, bardziej uwielbiani od gwiazd futbolu.

Zobacz Film

Podstawą sprzętu do windsurfingu jest oczywiście deska, dla Nastolatka powinna mieć ona długość od 215- 290 cm długości, ich wyporność wynosi 100 do 200 litrów. Przy takich rozmiarach deski łatwiej nią skręcać jak i robić zwroty co niewątpliwie przyśpiesza naukę.

Kolejnym elementem jest Pędnik, określenie to zawiera w sobie żagiel, maszt i bom, a więc te czarodziejskie kolorowe skrzydło bez której deska by nie płyneła.

Jeśli planujecie kupić sprzęt dla całej Rodziny, to najlepiej do uniwersalnej deski dokupić dwa żagle różnej wielkości by każdy mógł z niego swobodnie korzystać.

Kolejną atrakcją jaką chcemy Wam zaproponować jest spływ Krutynia, najlepiej się tam dostać

podróżując pociągiem, mimo ostatnio złych opinii o PKP, podróże pociągiem dostarczają ogromnej dawki emocji i poczucie przygody, a na pewno są bardziej interesujące jak podróż własnym samochodem,gdzie nie możecie przejść się do Warsa i napić się z Dziećmi lub porozmawiać jak najlepsi przyjaciele, poza tym w podróżach zawsze można poznać nowych interesujący ludzi, co w własnym samochodzie jest zupełnie niemożliwe.

Wyruszając w rejs z Dziećmi, nie warto porywać się na górskie potoki, lepiej wybrać miejsce gdzie można pomalutku pływać podziwiając piękno polskiej natury.

Krutynia to jedna z najpiękniejszych polskich rzek nizinnych, charakteryzuje ją różnorodność i zmienność przepięknych krajobrazów.

Pięknie położone stanice wodne, pola namiotowe, kempingi i pensjonaty oferują bardzo dobre warunki noclegowe, a restauracje i bary mają w swoim menu przepyszne mazurskie smakołyki w których wasze podniebienie się na pewno rozkocha.

Trasa Kajakowa jest czystą przyjemnością, należy zwrócić jednak uwagę na nieliczne co prawda ale niebezpieczne przeszkody w postaci płycizn, nisko zwisających konarów drzew oraz kamienistego dna.

Kolejnym elementem naszej podróży jest wycieczka rowerowa Warszawa – Imielin, która stanowi najbardziej ciekawy sposób poznawania Stolicy i jej okolic oraz gwarantuje przeżycie fantastycznej przygody.

Część II w newsleterze Podróże Vooa

Artykuł z serwisu Airstar.pl Darmowe artykuły do przedruku

Autor: rafael11055


Podziel się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Dodaj artykuł na Airstar.pl

Górski wypoczynek w Tatrach

Górski wypoczynek w Tatrach

Turyści z Polski coraz częściej wolą spędzać swoje wczasy i urlop poza granicą kraju, nie dostrzegając ile pięknych miejsc kryją tereny rozłożone pomiędzy lewą i prawą stroną Wisły. Na północy, piękne i coraz bardziej atrakcyjne morze Bałtyckie, a na południu majestatyczne i tajemnicze góry, które każdego roku przyciągają tysiące turystów.

Właśnie na polskich górach skupimy się w tym artykule, a dokładniej mówiąc, na ich najpiękniejszym paśmie, które współdzielimy z Słowakami, a mianowicie Tatrami. Zakopane nie na darmo nazywane są zimową stolicą Polski – tutaj na turystów i przyjezdnych gości oczekuje największa gama atrakcji, najwyższe i najbardziej atrakcyjne szczyty oraz świetnie przygotowane trasy i stoki.

Wśród górskich miejscowości Tatr, najbardziej wyróżnia się Zakopane. Jeszcze sto lat temu było małą i niepozorną miejscowością, która zaczęła przekształcać się w ośrodek uzdrowiskowy. Obecnie to turystyczne miasteczko, urosło do miana najważniejszej górskiej miejscowości, która jest dobrze znana nie tylko samym Polakom, ale także zagranicznym turystom z Europy i wielu innych zakamarków świata.

Przyjeżdżając do centrum Tatr, warto pomyśleć o zakwaterowaniu w godziwych warunkach. Noclegi w Zakopanem z pewnością zagwarantują Ci wysokie standardy przy jednocześnie bardzo korzystnych i atrakcyjnych cenach. Możliwość wyboru z pośród szerokiej gamy apartamentów, hoteli, schronisk i pensjonatów rozlokowanych w różnych częściach miasta i na jego obrzeżach, pozwoli Ci znaleźć ofertę idealnie pasującą do Twoich potrzeb.

Artykuł z serwisu Airstar.pl Darmowe artykuły do przedruku

Autor: Arty


Podziel się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Dodaj artykuł na Airstar.pl

Sportowcy sukcesu.

Sportowcy sukcesu.

Co jest najlepszą promocją danej dyscypliny sportowej? Budowa obiektów na których mogą się szkolić nowe talenty? Medialna kampania reklamowa na szeroką skalę? Oczywiście, te wspominanie działania na pewno pomogą, ale nie zastąpią tego fenomenu, jakim jest sukces konkretnego zawodnika.

Jeśli szukamy takiego przykładu w naszym kraju, to od razu przychodzi nam na myśl przypadek Adama Małysza, któremu udało się zrobić tyle dla polskich skoków narciarskich, ile nikt wcześniej nie dokonał. W kolejnych latach podobną reakcję społeczeństwa, chociaż chyba jednak już nie tak ogromną wywołali: siatkarki i siatkarze, Robert Kubica, szczypiorniści, a ostatnio Justyna Kowalczyk.

Kibice, a zwłaszcza ci najmłodsi, którzy ze względu na swój wiek mają jeszcze na to szanse, chcą naśladować idoli, nawet jeśli doskonale zdają sobie sprawę, że nigdy im nie dorównają. Jest jakaś wielka siła w tych marzeniach, motywujących nie tylko do treningu, ale również do zmiany stylu bycia, co już samo w sobie jest osobistym zwycięstwem każdej osoby, która tak właśnie postąpi, a być może nawet przekona kogoś następnego.

Warto więc, aby nasi bohaterowie kierowali swoim karierami, a także życiem, zwłaszcza tym sportowym, w taki sposób, by mogli być przykładem dla ich ewentualnych następców. Tym bardziej dotyczy to reprezentantów kraju, dla których występowanie pod biało-czerwoną flagą, to musi być coś więcej niż tylko zwykła praca i sposób na zarobienie dobrych pieniędzy lub wypromowanie siebie i zapewnienie lepszej pozycji na rynku transferowym.

Gdy zostaną spełnione powyższe warunki, lub chociaż znaczna część z nich, to nasze plany o budowaniu polskich potęg w różnych dyscyplinach sportowych będzie można wreszcie uznać za nie tylko optymistyczne, ale też jak najbardziej realne.

Autor: Marcelin Artykuł do pobrania z serwisu airstar.pl

Barca

Barca

Jednym z najpopularniejszych klubów piłkarskich na świecie jest FC Barcelona. Występujące w nim gwiazdy futbolu są wręcz traktowani jak bogowie. Mecze rozgrywające się na największym stadionie w Europie przyciągają tysiące widzów. Pomimo wysokich cen biletów na Camp Nou zasiada zawsze komplet widzów.

Ogromna rzesza fanów ogląda występ przed telewizorami. Wtedy, gdy ich ulubiona drużyna gra, pustoszeją ulice,a głośny gwar kibiców dobiega z licznych katalońskich kafejek i z wielu domów. Po wygranym spotkaniu, zaludniają się uliczki Barcelony i pobliskich miejscowości. Kiedy drużyna przegrywa, wszyscy siedzą w domach i przeżywają porażkę swojego zespołu.

Historia klubu zaczęła się w 1899 roku, kiedy to grupa szwajcarskich, katalońskich i angielskich piłkarzy, dowodzona przez Hansa Gampera, postanowiła utworzyć klub sportowy. Obecnie liczba członków klubu oscyluje w okolicach stu pięćdziesięciu tysięcy, a samych fanklubów jest blisko dwa tysiące.

Mało kto wie, że FC Barcelona to nie tylko futbol. Klub posiada również trzy profesjonalne sekcje sportowe. Koszykówki, piłki ręcznej i hokeja na wrotkach. Są również drużyny amatorskie, takie jak : rugby, futsal, kobieca koszykówka, piłka nożna i koszykówka dla niepełnosprawnych.

Również pod szyldem FC Barcelona można znaleźć sportowców uprawiających atletykę, hokej na lodzie, baseball, kolarstwo, hokej na trawie, jazdę figurowa, siatkówkę. Zarząd klubu konsekwentnie odmawiał wszelkim sponsorom umieszczenia ich logo na koszulkach. Przełom nastąpił w 2005 roku, kiedy to pojawił się na trykotach emblemat katalońskiej telewizji. Od 2006 roku piłkarze słynnej Barcy mają na piersiach znak UNICEFU.

W tym, bowiem roku została podpisana charytatywna umowa opiewająca na blisko dwa miliony euro, które co roku włodarze klubu muszą wpłacić na konto tej organizacji pozarządowej. Sam UNICEF nie płaci za swoje logo ani centa.

Autor: O.Joanna Artykuł do pobrania z serwisu airstar.pl

Chłopcy jeżdżący w lewo

Chłopcy jeżdżący w lewo

Chyba każdy z nas ma swoją ulubioną dyscyplinę sportu. Nie do trenowania, lecz do oglądania. Jedni się fascynują skokami narciarskimi, inni oglądają formułę jeden, jeszcze inni piłkę nożną. A są tacy, którzy mogą oddać życie za żużel. Co powoduje, że fani tak kochają czarny sport? Przede wszystkim atmosfera panująca na stadionach.

Dozowanie napięcia przyprawi niejedną osobę o szybsze bicie serca. Trwające około jednej minuty wyścigi odbywają się z dłuższymi przerwami. Każdy prawdziwy kibic zna doskonale zapach metanolu. Jest to dla wielu zapach z dzieciństwa , gdyż tradycja tego sportu sięga kilkudziesięciu lat.

Wielu z nich wraca po meczu do domu z tym zapachem i dodatkowo z cząstkami toru we włosach i na ubraniu. Tradycją porządnego klubu są oprawy meczu. Najwierniejsi kibice wymyślają coraz to bardziej przemyślne sposoby dopingu swojej drużyny. Już nie wystarczą przyśpiewki i wymachiwanie rękoma do kibiców drużyny przeciwnej.

Trzeba wprawić kilkunastotysięczny stadion w zachwyt. Fani kochają ten sport za specyficzny warkot silników. Jest on bardzo głośny i słyszalny nieraz nawet z odległości kilku kilometrów. Niestety przepisy unijne próbują wymusić na zawodnikach zmianę tłumików, co przez wielu jest nazywane zabijaniem tego sportu.

Dyscyplina ta opiera się na sukcesie drużyny, pomimo, że są organizowane zawody indywidualne. Sukces osiąga jedynie team. Musi to być monolit. I gdy jedno ogniwo zawiedzie, działa inne. Poza samymi zawodnikami ważną rolę odgrywają mechanicy. W parku maszyn odbywa się wyścig z czasem, powoli przypominający ten z formuły pierwszej.

Niestety, jest to bardzo urazowy sport. Wielu z zawodników straciło życie ścigając się po czarnym torze, wielu zasiadło na wózkach, po ostatnim w swoim życiu wyścigu. Optymistyczne jest to, że działacze kładą obecnie wielki nacisk na bezpieczeństwo zawodników.

Autor: O.Joanna Artykuł do pobrania z serwisu airstar.pl

Prosta zasada, kopnij piłkę !

Prosta zasada, kopnij piłkę !

Najpopularniejsza dyscyplina sportowa na świecie to oczywiście piłka nożna. Na czym polega fenomen tego sportu, że wzbudza takie emocje i podbija serca tylu fanów? Pierwszym z powodów jest prostota jego zasad. Nie trzeba być wielkim znawcą futbolu, by po kilkunastu minutach meczu zorientować się, o co chodzi tym biegającym po boisku zawodnikom.

Piłka ma trafić do bramki przeciwnika, nie można jej dotknąć ręką, a zbyt agresywne zagrywki są karane przez sędziego. Naturalnie, to nie jedyne zasady obowiązujące w tej grze, ale w dużym uproszczeniu do tego właśnie sprowadza się istota piłki nożnej, którą jest w stanie pojąć każdy.

Drugą sprawą jest możliwość przeniesienia ulubionej dyscypliny na własne boisko. Żeby amatorsko zagrać w „nogę” wystarczy piłka i większy kawałek płaskiej murawy albo boisko szkolne czy podwórkowe. Zatem nie są potrzebne ani wielkie nakłady finansowe, ani drogi, specjalistyczny sprzęt.

Komu zawdzięczamy wymyślenie piłki nożnej? Dokładnie nie wiadomo, ponieważ w grę o podobnych zasadach grali już starodawni Aztekowie i średniowieczni Wenecjanie. Szczególną popularność kopanie piłki zdobyło w Anglii i Szkocji. Nie przypominało to jednak w niczym zasad gry fair play, do tego stopnia, że w pewnym momencie w ogóle zakazano gry w piłkę, aby uniknąć zamieszek. Nie przyniosło to jednak pożądanego skutku, w piłkę grano nadal.

Najprawdopodobniej to właśnie w Anglii pojawił się termin „football” – gracze bowiem poruszali się na własnych nogach, a nie na koniach jak arystokracja. Pierwsze rozgrywki i spisanie obowiązujących zasad gry nastąpiło w XIX wieku w Anglii. To doprowadziło do powstania The Football Association, czyli związku piłki nożnej.

Dzisiaj rozgrywki europejskiej Ligi Mistrzów czy Mistrzostwa Świata w piłce nożnej niezmiennie gromadzą na stadionach i przed telewizorami dziesiątki milionów kibiców.

Autor: housecore Artykuł do pobrania z serwisu airstar.pl

„Trendy” sport dla Ciebie.

„Trendy” sport dla Ciebie.

Do sportów klasycznych, znanych od stuleci, dołączają dyscypliny uprawiane jedynie lokalnie. Robią one błyskawiczną światową karierę. O ile moda na zdrowie trwa nieprzerwanie, o tyle metoda na uprawianie różnych rodzajów sportów szybko przemija. To co było na topie sezon, dwa temu, dzisiaj uprawia już tylko garstka zapaleńców.

Znacznie przyjemniej trenuje się modny sport niż taki, którym niemal nikt się już nie interesuje. O ile łatwiej wtedy o dobrą motywację. Modzie na zdrowe życie zawsze warto ulegać i wcale nie należy się tego wstydzić. Moda na sport tai- chi trafiła do Polski w latach 90. Tai- chi jest dostępne dla każdego, choć w Polsce sport ten nie dominuje aż tak, jak w parkach Paryża.

Jest to system harmonijnych i powolnych ruchów, które zawsze zawierają w sobie element rozciągania mięśni oraz obrót. Powtarzanie ma służyć m.in. doskonaleniu ich precyzji i dynamiki. Tai- chi ma redukować napięcia fizyczne i psychiczne, poprawiać ukrwienie, a także naszą siłę i elastyczność. Dobre poznanie wszystkich ćwiczeń zajmuje 3-4 miesiące.

Każdy ruch nauczyciel demonstruje kilka razy, potem razem z nim wykonuje ruch cała grupa. Dużym plusem jest to, że jest to jeden z niewielu sportów dla wszystkich, również dla osób w podeszłym wieku, z przewlekłymi chorobami. Jeśli masz słabą kondycję- jest to sport dla Ciebie.

Capoeira- tak jak kiedyś kung- fu, tak teraz ona pociąga młodych ludzi i przeraża ich rodziców, którzy obawiają się, że ich dzieci zostaną wciągnięte w „brutalną” sztukę walki. Dzisiejsza capoeira jest tańcem połączonym z symulowanymi elementami walki. Połączenie tańca i sztuki walki ułatwia i uprzyjemnia ćwiczenia.

Petanque (boules) to stara francuska gra, w której liczy się koncentracja, precyzja i koordynacja, a nie siła. Chodzi o rzucanie metalowych kul o wadze 650- 800 g, tak by upadły jak najbliżej drewnianej kulki umieszczanej w odległości 6- 10 m. Rywalizacja tak wciąga, że nie zauważamy, że nasze mięśnie rąk wykonują niezłą pracę.

Autor: Asinka Artykuł do pobrania z serwisu airstar.pl

Jaki sport wybrać na lato ?

Jaki sport wybrać na lato ?

Znacznie przyjemniej pływa się na otwartym basenie albo jeziorze otoczonym sosnowym lasem. Sporty wodne to jeden z największych atutów lata. Wśród nich najpopularniejszą dyscypliną jest kajakarstwo. Na kajaku możemy popływać po wodzie bez żadnego celu, pościgać się lub uczestniczyć w spływach, w których mamy do pokonania wyznaczony dystans. To popularny sport, co roku spływy tylko Czarną Hańczą czy Brdą gromadzą setki uczestników.

Dobra technika wiosłowania to podstawa kajakarstwa. Szczególnie polecana jest osobom, które chciałyby rozwinąć mięśnie barków i rąk lub dla osób z dysfunkcją nóg uniemożliwiającą normalne chodzenie. Windsurfing- to doskonała rozrywka, ale również korzystnie wpływa na stan naszego organizmu.

Pływa się na desce z przyczepionym do niej żaglem. Niemal wszystko zależy od człowieka, jego techniki, kondycji, równowagi i siły. Sport ten bardziej jednak rozwija sprawność niż wytrzymałość fizyczną. Żeglarstwo jest coraz bardziej dostępnym sportem.

Zanim zostaniemy żeglarzami, powinniśmy najpierw dobrze opanować sztukę manewrowania żaglami i sterem oraz podstawowe zasady meteorologiczne. Wiatr powinien stać się nam nieco bliższy niż do tej pory, ponieważ znacznie poprawi nam pojęcie o żeglowaniu.

Autor: Asinka Darmowe artykuły do przedruku Airstar.pl

Szukasz sportu z adrenaliną?

Szukasz sportu z adrenaliną?

Sporty ekstremalne czasem bardziej przypominają próby samobójcze niż dyscypliny olimpijskie. Adrenalina- hormon wydzielany przez nadnercza w stanie zagrożeni- przygotowuje nas do walki bądź ucieczki, wyostrza zmysły, pobudza układ nerwowy, podnosi ciśnienie krwi, przyspiesza czynność serca, rozszerza źrenice i oskrzela, przyspiesza oddychanie, hamuje prace jelit i dodaje energii, podnosząc poziom cukru.

Są tacy, którzy uwielbiają ten stan pobudzenia i by go czuć, prowokują sytuacje stresowe. W dzisiejszych czasach takich doznań dostarczają ryzykowne i wymagające wysiłku do granic możliwości sporty. Z pewnością zapomnimy przy nich o codziennych stresach i odpoczniemy psychicznie. Jednak decydując się na ekstremalny wyczyn, zwłaszcza gdy nie jesteśmy sprawni fizycznie, dużo ryzykujemy.

Może się okazać, że przyjemność była krótka, za to nasz powrót do pełni sił bardzo długi. Sport to zdrowie- ale dyscypliny ekstremalne są wyjątkiem od tej reguły. Do znanych sportów ekstremalnych zaliczamy canyoning, czyli pokonywanie dzikich rzek, skacząc z wodospadów lub spuszczając się na linie.

Rafting- spływy pontonowe rwącymi górskimi rzekami. Hydrospeed- spływanie rwącą rzeką, leżąc na plastikowej dece. Skoki na bungee to najbardziej popularny sport ekstremalny, polega na skokach z kilkudziesięciometrowej wysokości przy zabezpieczeniu liną. Zorbing- staczanie się ze wzgórza w kuli wypełnionej powietrzem.

Autor: Asinka Darmowe artykuły do przedruku Airstar.pl

Suplementy a dieta

Suplementy a dieta

Na rynku jest dostępnych bardzo wiele suplementów, które mają pomóc nam schudnąć. Czy rzeczywiście pomagają? Oczywiście, że tak, jednak trzeba zwrócić uwagę na jedną, ale bardzo ważną rzecz. Takie odżywki nie sprawią, że cudownym sposobem po tygodniu będziemy się cieszyć smukłym ciałem bez grama tłuszczu.

Tak to niestety nie działa, potrzeba odpowiednich ćwiczeń i dobrej diety. Dopiero wtedy zażywanie suplementów spalających tłuszcz ma jakikolwiek sens. Przy odchudzaniu należy wykonywać ćwiczenia aerobowe, takim ćwiczeniem jest, np: bieganie, czy też uprawianie piłki nożnej, albo koszykówki. Są to jednym słowem ćwiczenia, które angażują jak najwięcej partii mięśni do wysiłku, tym samym spalając tłuszcz.

Pamiętajmy żeby ćwiczyć co najmniej 30 minut, ponieważ spalanie tkanki tłuszczowej następuje po ok. 20 minutach ćwiczeń. Taki trening powinniśmy odbywać co najmniej 3 razy w tygodniu. Jeśli chodzi o dietę to tutaj sprawa jest troszkę bardziej skomplikowana, bo rodzajów diet jest bardzo wiele. Jeśli jednak ktoś nie ma możliwości, aby ułożyć sobie starannie dobraną dietę, to wystarczy również, gdy ograniczy, a właściwie wyrzuci ze swojego jadłospisu: słodycze, Fast ford i inno śmieciowe jedzenie, które jest główną przyczyną tycia.

Warto pamiętać, że odchudzanie nie polega na głodzeniu się, to nie jest najlepszy sposób. Będziemy bowiem chodzić zmęczeni i nie będziemy mieć na nic ochoty. Najlepiej jednak udać się do dietetyka i poprosić o skomponowanie nam odpowiedniej diety, bo wtedy bardzo szybko zauważymy efekty.

Artykuł z serwisu Airstar.plDarmowe artykuły do przedruku

Autor: Pawe09

Dlaczego warto uprawiać tai chi?

Dlaczego warto uprawiać tai chi?

Według chińskich wierzeń przez ciało przepływa powietrze, energia i krew. Tai chi jest metodą odblokowania kanałów, którymi one płyną. Ten rodzaj doskonalenia ciała i ducha znany jest niemal od tysiąca lat. Od czterdziestu jest uprawiana przez zachodnie cywilizacje.

Gimnastyka ta jest kombinacją stu ośmiu następujących po sobie pozycji. Ćwiczenia powinny trwać około dwóch godzin. Trenuje się wówczas ruchy obrotowo- rozciągające naśladujące zachowanie takich zwierząt jak małpy, ptaki, węże czy tygrysy. Często zajęciom towarzyszy muzyka relaksacyjna, by u trenujących pobudzić opływowe ruchy i pozwolić na odprężenie.

Podczas uprawiania tai chi rozluźniają się mięśnie, ścięgna i wiązadła. Powoduje to zwiększenie przepływu ilości krwi, która dostarcza tkankom składniki odżywcze i tlen. Szacuje się, że ten sposób gimnastyki powoduje znaczące poniesienie odporności.

Tai chi jest polecane osobom, które ze względów zdrowotnych nie mogą uprawiać bardziej dynamicznych form sportu. Przynosi ono ulgę chorym na rwę kulszową, osteoporozę, reumatyzm, stwardnienie rozsiane i zwyrodnienia stawów. Ten sposób gimnastyki jest również polecany ludziom otyłym, kobietom w ciąży i seniorom. Ponadto obniża ciśnienie tętnicze i poziom cukru we krwi. Jest polecane osobom mającym problemy natury psychicznej. Gimnastyka wycisza organizm, łagodzi stany lękowe, depresje i nerwicę.

Wiele znanych osób swoją formę zawdzięcza tai chi. Iggy Pop twierdzi, że swoją kondycję zawdzięcza temu, że od ponad dwudziestu lat codziennie trenuje ten rodzaj gimnastyki. Z rodzimych gwiazd do fanów tai chi zaliczają się Małgorzata Braunek, Barbara Bursztynowicz i Dorota Deląg.

Więc, jeśli czujesz, że brak ci energii, jesteś zestresowana i zmęczona, a nie lubisz typowego uprawiania sportu, zastanów się nad tai chi. Może to jest właśnie gimnastyka dla ciebie.

Artykuł z serwisu Airstar.plDarmowe artykuły do przedruku

Autor: O.Joanna

Style jazdy na desce

Style jazdy na desce

W połowie ubiegłego wieku na stokach obok narciarzy pojawili się właściciele tylko jednej deski – snowboardu. Przypinano ją do obu stóp i zjeżdżano w dół. Z każdym rokiem zainteresowanie nową dyscypliną sportu systematycznie rosło i tak zostało do dzisiaj. W 1998 roku konkurencje snowboardowe na stałe weszły do programu zimowych igrzysk olimpijskich.

Deska snowboardowa robiona jest z drewna laminowanego szklanym włóknem.

Żeby nie zakopywać się w śniegu, podobnie jak w przypadku nart, deska jest z przodu zadarta do góry. Tył snowboardu jest najczęściej płaski, ale dla tych wyczynowców, którzy jeżdżą również tyłem i wykonują liczne ewolucje, tylnia krawędź deski również jest nieco zadarty.

Style jazdy na desce różnią się między sobą. Zjazdy w stylu alpejskim to po prostu zjazdy po wcześniej przygotowanych trasach. Zjeżdżający slalomem mogą osiągnąć prędkość przekraczającą nawet 100 km/h. Boardercross przypomina konkurencje zjazdowe, ale na torach pojawiają się dodatkowo przeszkody, takie jak muldy, ostre zakręty, skocznie, bandy. Konieczne jest więc posiadanie umiejętności wykorzystywanych przy freestyle’u.

W boardercrossie najważniejsza jest szybkość i skuteczność zjazdu. Freeride to zjazdy na snowboardzie poza wyznaczonymi trasami. Zanim więc sportowiec zjedzie z góry, musi znaleźć dziewiczy teren pokryty świeżym śniegiem, bez żadnych wcześniejszych śladów jazdy. Ideą freeride’u jest więc pozostawienie po sobie idealnego śladu na śniegu.

Freestyle to nie tylko sama jazda na snowboardzie, ale również związana z tym subkultura. Freestyle nie jest zresztą domeną tylko snowboardu; podobny styl mają też jeżdżący na BMX albo skateboardzie. Freestylowcy mają swoje specyficzne słownictwo, sposób ubierania, słuchają określonego rodzaju muzyki. Generalnie istota freestyle’u sprowadza się do jednego – jeździmy po wszystkim, co się da.

Artykuł z serwisu Airstar.plDarmowe artykuły do przedruku

Autor: housecore

Co to jest doping?

Co to jest doping?

Doping jest to podwyższenie wydolności fizycznej i psychicznej organizmu za pomocą środków farmakologicznych. Doping jest zawsze szkodliwy dla zdrowia.

Dopingiem mogą być środki pobudzające (np. amfetamina, kofeina, efedryna). Zwiększają pobudliwość mózgu i rdzenia kręgowego, zwiększają tempo przemiany materii, poprawiają samopoczucie i sprawiają wrażenie dużej energii. Narkotyczne środki przeciwbólowe (narkotyki) takie jak morfina, petydyna, metadon- są odurzające i zmniejszają uczucie bólu.

Skutkami ubocznymi są m.in. obniżona sprawność układu oddechowego, zaburzenia równowaga, gwałtowne zmiany nastroju czy depresja. Narkotyki, jak dobrze wiemy, prowadzą do uzależnienia. Dopingiem są środki anaboliczne (anaboliki) czyli testosteron, stanozonol. Powodują przyrost tkanki mięśniowej. Skutki uboczne jednak są groźne: uszkodzenie wątroby, nerek, zawał serca, niepłodność.

Środki moczopędne (furosemid) to kolejna grupa środków dopingujących. Pobudzają wytwarzanie moczu i jego wydalanie, obniżają ciśnienie. Hormony peptydowe i glikoproteinowe nasilają anabolizm białek i zanik tkanki tłuszczowej. Erytropoetyna- pobudza organizm do produkcji erytrocytów, co prowadzi do zwiększenia wydolności organizmu. Zażywanie jej prowadzi jednak do udaru mózgu, zawału serca lub do zakrzepów.

Artykuł z serwisu Airstar.plDarmowe artykuły do przedruku

Autor: Asinka

Warto pływać!

Warto pływać!

Baseny to kompleksy sportowe, które oferują nam relaks, ale też wyciszenie po ciężkim dniu pracy, świetną zabawę oraz dodatkowe atrakcje. Basen jest idealnym miejscem na wypoczynek połączony z aktywnym sposobem spędzenia wolnego czasu. Można tutaj robić prawie wszystko począwszy od pływania w basenie, poprzez świetną zabawę na zjeżdżalniach, kończąc zaś na relaksie podczas masażu wodnego ( jacuzzi).

I nawet w najbardziej zimny, deszczowy, wietrzny jesienno– zimowy dzień możemy bez problemu korzystać z tej formy aktywnego wypoczynku. Woda działa kojąco na ciało i na duszę, relaksuje, rozluźnia, dlatego pływanie jest szczególnie polecane dla osób, które na co dzień doświadczają stresu w pracy. Pływanie i inne ćwiczenia w wodzie pozwalają spalać dużo kalorii bez pocenia się, dlatego są wyjątkowo korzystne dla osób uczulonych na pot.

Ćwiczenia w wodzie zmniejszają ryzyko kontuzji, dlatego są polecane dla osób, które mają skłonność do skręceń kostki. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że sport ten jest uznawany za najzdrowszą ze wszystkich dyscyplin. Może ją uprawiać każdy, bez względu na kondycję i wiek.

Częste, regularne wizyty na basenie zapobiegają chorobom, poprawiają odporność, zwiększają wydolność organizmu, opóźniają oznaki starzenia. Po treningu człowiek jest uspokojony, łatwiej się nam zrelaksować, mięśnie rozluźniają się, przestajemy odczuwać stres. Pływalnia jest też świetnym miejscem treningu dla osób, które jeszcze nie potrafią pływać.

Artykuł z serwisu Airstar.plDarmowe artykuły do przedruku

Autor: Asinka

Kontuzje w sporcie

Kontuzje w sporcie

Każda osoba, która miała kiedykolwiek styczność ze sportem, wie co to ból związany z urazem, upadkiem, naciągnięciem mięśnia czy skręceniem. Bardzo często jesteśmy narażeni na różnego rodzaju kontuzje. Niestety większa liczba urazów i kontuzji przypada na osoby, które uprawiają sport rekreacyjnie .

Wynika to na przykład z braku prawidłowego przygotowania fizycznego tych ludzi, czyli braku tzw. rozgrzewki, rozciągania itp. Najczęściej miejsca dotknięte obrażeniami to zdecydowanie uszkodzenia okolicy stawu kolanowego. Głównie są to uszkodzenia chrząstki stawowej. Na drugim miejscu jest Ścięgno Achillesa oraz staw barkowy.

Poważne kontuzje są bardzo bolesne dlatego wymagają udzielenia pierwszej pomocy i fachowej opieki medycznej. Nie wolno lekceważyć żadnego skręcenia, zwichnięcia.

Typowymi objawami skręcenia jest szybko pojawiający się obrzęk, krwiak i bólowe unieruchomienie skręconego stawu. Najczęściej obserwuje się skręcenia stawu skokowego, kolanowego i drobnych stawów ręki.

Artykuł z serwisu Airstar.plDarmowe artykuły do przedruku

Autor: Asinka

Jak spać na Euro 2012?

Jak spać na Euro 2012?

Wielkimi krokami zbliża się do nas Euro 2012. Mecze odbędą się w Polsce i na Ukrainie. Przyjedzie wtedy do nas wielu kibiców. Wszyscy spoglądają na postępy w budowie dróg i stadionów. Gołym okiem obserwujemy zmieniające się dworce kolejowe i lotniska.

Rozgrywki przyciągną nie tylko kibiców, ale też wielu turystów, nie zainteresowanych piłką nożną. Czy jednak jesteśmy w stanie przenocować wszystkich chętnych, którzy chcieliby nas odwiedzić na Mistrzostwa Europy? Jak w naszym kraju wygląda baza noclegowa? Przyjrzyjmy się statystykom.

W połowie tego roku zarejestrowano w Polsce ponad siedem tysięcy obiektów zbiorowego zakwaterowania, spośród których 3223 stanowiły hotele i 3983 pozostałe obiekty hotelowe.

Do tej drugiej grupy zaliczają się hostele, motele, pensjonaty, domy gościnne i zajazdy oraz te obiekty, którym nie została nadana żadna kategoria, a świadczą usługi hotelowe. Wśród pozostałych obiektów najliczniej reprezentowane były ośrodki wczasowe, których było 1154.

Wiele rozpoczętych inwestycji skończy się przed rozpoczęciem mistrzostw, tak więc w 2012 roku Polska powinna posiadać odpowiednią bazę noclegową. W stosunku do lat ubiegłych znacznie wzrosła liczba obiektów zbiorowego zakwaterowania i taka tendencja zapewne utrzyma się aż do 2012 roku.

Mecze, które mają być rozgrywane w naszym kraju odbędą się we Warszawie, Poznaniu, Chorzowie , w Gdańsku, Wrocławiu i Krakowie. Niemożliwe, ze względów logistycznych jest zakwaterowanie wszystkich kibiców w tych miastach, tak więc baza noclegowa rozwija się w całej Polsce. Oby tylko kibice mięli jak dojechać na stadion.

Bardziej oszczędni i spóźnialscy będą musieli wybrać zakwaterowanie z dala od miast, w których będą się toczyć rozgrywki. Im dalej, tym będzie taniej. Część również wybierze noclegi w sąsiednich krajach.

Artykuł z serwisu Airstar.plDarmowe artykuły do przedruku

Autor: O.Joanna

Ból mięśni, zakwasy

Nareszcie! Wzięliśmy się ostro za siebie. Ćwiczymy kilka razy w tygodniu i widzimy efekty. Jesteśmy zadowoleni ze swojego wyglądu. Ale przychodzi taki dzień, kiedy przeholowaliśmy z ćwiczeniami. Wtedy dopadają nas…zakwasy!

Cóż to takiego, zakwasy? I tutaj mamy dwie teorie. Jedna jest mityczna i coraz częściej podważana, druga wydaje się być słuszna. Mityczna teoria to hipoteza o zwiększonym kwasie mlekowym w mięśniach, przez co możemy odczuwać ból. Jest to nieprawda, ponieważ kwas mlekowy zostaje wchłaniany już po 60 min po treningu. Prawdziwą przyczyną zakwasów są więc mikrourazy i uszkodzenie włókien mięśniowych podczas wykonywania ćwiczeń. Szczególnie narażone są na zakwasy mięśnie, które podczas treningu się rozciągają, zamiast kurczyć. Takie rozciąganie zachodzi wtedy, kiedy na mięsień działa większa siła niż siła samego mięśnia. Rozciąganie na ma celu ochronienie stawów przed ewentualnym uszkodzeniem. Dlatego, gdy mamy zakwasy, ciężko nam chodzić po schodach…

Na radzenie sobie z zakwasami mamy dużo metod. Najlepszą z nich jest kolejny trening. Nauczymy mięśnie do wysiłku i je rozruszamy. Oprócz tego, że przestanie nas boleć to jeszcze zmniejszy się prawdopodobieństwo kolejnego wystąpienia zakwasów w tym miejscu. Innym sposobem może być ciepło lub masaż. Sauna, gorąca kąpiel lub lekki masaż uciskowy szybko zregeneruje i doda sił.

Aby więcej nie dopuścić do powysiłkowego bólu mięśni należy z rozsądkiem dopierać ćwiczenia. Gdy partie mięśniowe, których nigdy nie ruszaliśmy, nagle wystawione są na silny wysiłek, zakwasy od razu się odezwą. Należy powoli rozpocząć od przygotowania, a później zwiększać dawkę ćwiczeń. Najlepiej zacząć trening od rozgrzewki (biegu lub rowerka) i również rozgrzewką ten trening zakończyć. Ważne jest by nie rezygnować z ćwiczeń. Jeżeli przemogliśmy się i zabraliśmy się do roboty nad sobą, wielka szkoda byłoby to zaprzepaścić. Regularne i stałe treningi będą jak najbardziej efektywne i bezpieczne dla naszego ciała.

Artykuł z serwisu Airstar.pl Fabryka ciekawych artykułów

Autor: Amo

Spędź aktywnie wolny czas

Spędź aktywnie wolny czas

Uprawianie sportów to nie tylko przyjemny sposób na aktywne spędzanie wolnego czasu, ale również skuteczna metoda walki ze zbędnymi kilogramami. Nawet zwykły spacer pozwoli nam spalić porcję kalorii, jeśli tylko będzie w miarę długi i intensywny. Gdy do treningu ruchowego chcemy podejść jak najbardziej profesjonalnie, najlepiej będzie wybrać się do klubu fitness albo siłowni i razem z osobistym trenerem opracować plan działania.

Oczywiście, jeśli w klubie będziemy gościem raz na miesiąc nie spodziewajmy się raczej oszałamiających wyników. Ćwiczyć powinno się mniej więcej trzy razy w tygodniu, minimum przez pół godziny.

Jeśli nie mamy ochoty na ćwiczenia w towarzystwie innych ludzi, zawsze możemy dbać o modelowanie sylwetki w domowym zaciszu. Przed przystąpieniem do głównych ćwiczeń odchudzających musimy się najpierw dokładnie rozciągnąć – w ten sposób zminimalizujemy ryzyko naciągnięcia albo naderwania mięśnia podczas gimnastyki. Zestaw skutecznych ćwiczeń możemy znaleźć na przykład w internecie albo kupić gotową płytę DVD z konkretnym rodzajem treningu.

Spędź aktywnie wolny czas. Ćwiczenia dopasowujemy tak, aby nie zagrażały naszemu zdrowiu, zatem jeśli mamy nieco więcej lat i do tej pory sport nie zajmował głównego miejsca na liście naszych zajęć, rozsądniej będzie wybrać spokojniejszą formę ruchu, na przykład pilates albo aerobik w wodzie zamiast dynamicznych sportów walki. Na poprawienie jędrności naszej skóry wskazane będą ćwiczenia z piłką, hantlami, skakanką.

Dyscypliny sportowe, które cieszą się największą ilością spalonych kalorii podczas ich uprawiania, to przede wszystkim pływanie, jazda na rowerze, tenis, squash, narciarstwo, wiosłowanie, wspinaczka, step aerobic. Gdy męczą nas bóle kręgosłupa albo inne poważne schorzenia, przed podjęciem jakiejkolwiek wzmożonej aktywności fizycznej powinniśmy się wybrać do lekarza.

Artykuł z serwisu Airstar.pl Fabryka ciekawych artykułów

Autor: Housecore

Brzuszki na płaski brzuch

Brzuszki na płaski brzuch

Gdy planujemy wytrenować płaski brzuch, musimy regularnie ćwiczyć. Najpopularniejsze są tak zwane brzuszki, czyli ćwiczenia polegające na robieniu skłonów w pozycji leżącej. Bardzo ważne jest aby pamiętać przy takich ćwiczeniach, że wcale nie musimy podnosić głowy i pleców na jak najbardziej wychyloną pozycję.

Mięśnie brzucha zaczynają pracować już przy lekkim podniesieniu głowy i ramion z podłogi, zatem takie właśnie ćwiczenia w zupełności wystarczą. Przy robieniu brzuszków zazwyczaj podpieramy głowę dłońmi – możemy tak robić, ale łokcie powinny być ułożone po bokach, a nie ciągnąć głowę do przodu.

Na dobry efekt możemy też liczyć wykonując szóstkę Weidera. To starannie opracowany plan ćwiczeń, skupiający się przede wszystkim na mięśniach brzucha. Musimy je wykonywać codziennie, dokładnie według rozpiski ćwiczeń, a z każdym dniem seria powtórzeń zwiększa się.

Brzuszki – regularne ćwiczenia. Ponieważ boczki w okolicach brzucha to przede wszystkim nagromadzony tłuszcz, musimy dobrać taką formę aktywności, która ten tłuszcz będzie najefektywniej spalać. Najlepsze będą więc ćwiczenia aerobowe, czyli takie, które zmuszają nasze serce do intensywnej pracy. Możemy się zapisać na zajęcia w klubie fitness – wtedy ćwiczymy razem z instruktorem. Inną metodą jest wybranie konkretnej dyscypliny sportowej, na przykład dowolną grę zespołową (koszykówka, siatkówka, piłka nożna).

Sporo tłuszczu spalimy też podczas systematycznego biegania, jeżdżenia na rowerze albo pływania. W wyćwiczeniu mięśni brzucha pomogą nam też zwykłe, codzienne spacery. Oprócz aktywności fizycznej, dobrze też będzie wyrobić sobie kilka pożytecznych nawyków żywieniowych. Przede wszystkim, żadnych słodzonych napojów gazowanych albo soków – zamiast nich lepiej będzie nauczyć się pić dużo wody.

Równie zabójcze dla naszego brzucha będą słodycze. Zatem jeśli poczujemy ochotę na coś słodkiego, zamiast po batona sięgnijmy po owoce – też są słodkie, a przy tym znacznie zdrowsze i mniej kaloryczne.

Artykuł z serwisu Airstar.pl Fabryka ciekawych artykułów

Autor: Housecore

Jak ćwiczyć na basenie?

Jak ćwiczyć na basenie?

Basen to wspaniała aktywność fizyczna, daje wspaniałe rezultaty. Wzrasta popularność na efektywne ćwiczenia w basenie Aqua fitness, są idealne dla miłośników basenów, których ogarnęła monotonia. Pływając pracują nasze wszystkie mięśnie, dzięki temu zyskujemy większą wytrzymałość, oraz poprawia się nasze krążenie.

Poznaj, jakie ćwiczenia będą dla ciebie najkorzystniejsze:

· Aqua aerobik, to gimnastyka wodna połączona z muzyką. Wykonuję się ją zgodnie z prostą choreografią, podczas tych ćwiczeń zostaję odciążony układ kostno-stawowy. Polecany jest osobą z osteoporozą oraz osobą cierpiącym na nadciśnienie tętnicze. Aqua aerobik nie wymaga umiejętności pływania, dlatego sprawdza się w każdym wieku, likwiduję stres i napięcie, świetnie poprawia samopoczucie. Idealnie wyszczupla i modeluje sylwetkę.

· Pływanie, wpływa korzystnie na nasze zdrowie oraz samopoczucie, spala zbędne kalorie wymaga umiejętności pływania. Pływanie zdrowotne hartuje organizm, w jego skład wchodzą zajęcia ruchowe, idealnie wzmacnia mięśnie oddechowe.

· Aqua joga, wzmacnia mięśnie grzbietu oraz likwiduje cellulit. Ćwiczenia idealne dla kobiet w ciąży oraz dla osób pragnących odzyskać harmonię umysłu. Aqua joga działa relaksująco i niesie ukojenie. Zestaw ćwiczeń zapewni przyszłym mamą dopływ tlenu do płodu oraz złagodzi trudności porodowe.

· Aqua step możliwa jest dzięki umocowanym specjalnym podestom w wodzie. Aktywność fizyczna kierowana jest szczególnie dla osób z małą koordynacją ruchową, sprawdza się również u osób, które chcą ujędrnić swoje ciało.

Artykuł z serwisu Airstar.pl Darmowe artykuły do przedruku

Autor: Daisy

Podobał Ci się ten artykuł naciśnij że lubisz to

Podziel się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Dodaj artykuł na Airstar.pl

sobota, 29 października 2011

Bóle reumatyczne – jak sobie z nimi radzić?

Bóle reumatyczne – jak sobie z nimi radzić?

Autorem artykułu jest Med Adviser



Choroba, której skutki musimy przeżywać przeważnie przez naszą niewiedzę, to oczywiście …reumatyzm. Dolegliwości reumatyczne są bardzo różne, ból mięśni, problemy z poruszaniem, zmęczenie - to wszystko doprowadza nas do szału, a ciągle nie jesteśmy w stanie znaleźć sposobu na to, by te uciążliwe bóle zniknęły!

Niestety jesień przynosi nam ze sobą nie tylko spokojne, spędzane w domu wieczory, ale również – deszczową pogodę i zimno. Niskie temperatury są bardzo dobrą pożywką dla reumatyzmu. Kiedy tylko nastaje jesień, a temperatura niebezpiecznie zbliża się do zera – kolejki u lekarzy zaczęły się dziwnie i znajomo piętrzyć !

Lekarze nie mają stu procentowej pewności co do przyczyn dolegliwości reumatycznych. Skąd się biorą, co jest ich fundamentem? Nie jest to do końca zbadane. Pewne jest jednak to, że mimo osądów większości społeczeństwa – choroba ta dotyka nie tylko osób w podeszłym wieku. Coraz częściej spotyka się owe schorzenie u młodszych ludzi. Skąd u nich takie dolegliwości ? Często jest to podłoże genetyczne, nadwaga, wady postawy, wieloletnie przeciążenie czy też zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i stawów. To wszystko niestety składa się na bolesne zapalenie stawów, które swoją przyczynę ma w fakcie, że układ immunologiczny bezpodstawnie niszczy zdrowe komórki stawów.

Mało kto z nas spodziewa się tego, że najlepszym i najbardziej skutecznym sposobem walki z bólami reumatycznymi jest… aktywność fizyczna właśnie ! Wiele ludzi uważa, że to ona negatywnie wpływa na kręgosłup. Nic bardziej mylnego ! To właśnie dzięki niej rozwój choroby się zatrzymuje, chrząstki stawowe i błona maziowa są chronione, co bardzo dobrze zabezpiecza stawy przed deformacją. Dlatego terapię reumatyzmu opiera się głównie na różnego typu ćwiczeniach rehabilitacyjnych. Do tego dochodzą liczne masaże, termoterapia, krioterapia, elektroterapia oraz magnetoterapia. Lekarze często przepisują swoim pacjentom również leki – farmakoterapia jest ważna, ponieważ dzięki specyfikom – leukocyty słabną, a układ immunologiczny jest mniej agresywny. Dieta jest również bardzo ważna. Cytrusy, czarna porzeczka, cynamon czy też rzodkiew. Witaminy zawarte w tych warzywach i owocach są bardzo przydatne w walce z bólami reumatycznymi. Warto też pozbyć się nadmiaru kilogramów, ciało będzie wtedy mniej obciążone i bóle mogą w jakimś stopniu ustąpić.

Reumatyzm jest chorobą bardzo uciążliwą i osoby na nią cierpiące muszą zaopatrzyć się w odpowiednie preparaty, typu - poduszki elektryczne, które utrzymują ciepłotę ciała – a to zdecydowanie łagodzi ból, muszą zażywać odpowiednich witamin i skupić się wystarczająco na aktywności fizycznej. Po nitce do kłębka i bóle znikną!

---

Zaprzyjaźniony serwis - www.SklepikSeniora.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Trening wspinaczkowy - Przygotowanie do wspinaczki.

Trening wspinaczkowy - Przygotowanie do wspinaczki.

Autorem artykułu jest Michał Guzek



W tym artykule poznasz kilka wskazówek, które są niezbędne dla osoby zaczynającej przygodę ze wspinaczką. Pokaże Ci, że wspinaczka nie wymaga mnóstwa siły, a dużej techniki.

Wskazówki dla początkujących trening wspinaczkowy:

1. wspinaj się jak najwięcej po stosunkowo łatwych drogach, kilometry przebytych ścieżek nie jej stopień trudności, mają w początkowej fazie największy wpływ na Twój progres.

2. rozpocznij wspinanie z kimś doświadczonym - instruktor lub doświadczony kolega wyeliminuje błędy w technice wspinania już na wstępie. Również obserwacja doświadczonego wspinacza dużo daje w tym względzie.

3. zadbaj o swoją ogólną formę sportową - jeśli nigdy nie trenowałeś przydałoby się trochę pobiegać i porozciągać. Szczególnie to drugie stanowi znaczne ograniczenie we wspinaniu. Osoby dobrze rozciągnięte zużywają mniej siły od „sztywników”, bo są w stanie stanąć tam, gdzie noga tych drugich nie sięga.

4. zacznij podciągać się na drążku - żadne inne ćwiczenie tak nie wpływa na wzrost formy (szczególnie na początku) jak właśnie podciąganie. Nie podciągaj się na palcach! Obciążanie palców na tym etapie nie ma sensu i prowadzi do kontuzji. Podczas podciągania stosujemy zawsze nachwyt - drążek łapiemy od góry na szerokość rozstawu ramion. W zależności od Twojej siły możesz stosować jedną z dwóch metod treningu:

- Podciągaj się maksymalna ilość razy w 5-u seriach. Miedzy każdą seria rób ok. 3 minuty przerwy. Trening ten powtarzaj 3 razy w tygodniu. Jeżeli poza podciąganiem cały czas się wspinasz wykonuj serie podciągnięć na koniec dnia wspinaczkowego.

- Wielu osobom znacznie łatwiej podciągać się w tzw. piramidzie zamiast w regularnych seriach. Podciągaj się w seriach: 1(podciągniecie)-2(podciągnięcia)-3-4-5-4-3-2-1 z 2 minutowymi przerwami pomiędzy seriami. W ten sposób podciągniesz się 25 razy, czyli tyle samo, co robiąc 5 serii po 5 powtórzeń.

Wspinaczka poza treningiem techniki i siły wymaga również odpowiedniej gibkości. Trening rozciągający mięśnie powinien być przeprowadzony zarówno przed jak i po wspinaczce. Jeśli chcemy dojść perfekcji i co najważniejsze ustrzec się przed kontuzjami, powinniśmy nauczyć się przygotowywania prawidłowego treningu.


---

Obszerny artykuł o treningu wspinaczkowym znajdziesz na blogu Blog ArenaMed Na blogu ArenaMed znajdziesz również artykuły o zdrowiu, lepszym odżywianiu i treningach.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak dopasować buty narciarskie?

Jak dopasować buty narciarskie?

Autorem artykułu jest anna kowalska redaktor



Sezon narciarski zbliża się wielkimi krokami. W związku z tym amatorzy białego szaleństwa kompletują i dobierają sprzęt narciarski. Oprócz kasku narciarskiego, który zwiększa nasz bezpieczeństwo na stoku i minimalizuje ryzyko urazu, równie istotnym elementem są buty narciarskie.

Dokonując wyboru butów narciarskich, należy wziąć pod uwagę szereg czynników, np. wiek, płeć, poziom swoich umiejętności narciarskich. Warto również zarezerwować sobie sporo czasu (nawet dwie godziny) i zabrać ze sobą specjalne skarpety narciarskie.

Istotne są także rozwiązania czysto praktyczne- buty narciarskie powinno się łatwo wkładać/ zdejmować, dlatego warto zwrócić uwagę na modele wyposażone w specjalne przyciski.

Najnowocześniejsze buty narciarskie wyprodukowane są przy użyciu rozwiniętych technologii, gwarantują przenoszenie siły, którą działa narciarz poprzez buty narciarskie oraz wiązanie bezpośrednio na nartę. Buty narciarskie amortyzują i chronią przed zimnem stopy użytkownika. Zawdzięczamy to tzw. ,,skarpecie”, czyli wewnętrznym butom narciarskim.

Stopień twardości butów narciarskich

Bardzo ważnym czynnikiem jest ścisłe dopasowanie butów narciarskich do stóp. Producenci butów narciarskich charakteryzują stopień twardości butów narciarskich. Niestety, nie istnieje spójna skala, do której stosowaliby się wszyscy producenci butów narciarskich. Generalnie- im wyższy stopień twardości, tym buty narciarskie są twardsze. Twarde buty narciarskie idealnie przytrzymują stopę i są idealne dla wprawnych i dynamicznie jeżdżących narciarzy. Twarde buty narciarskie nie są przystosowane do wielogodzinnej jazdy. Najczęściej zakładane są one np. na strat w slalomie. Twarde buty narciarskie niestety nie są zbyt komfortowe w użytkowaniu z powodu ścisłego dopasowania do stopy.

Dla początkujących narciarzy proponujemy miękkie buty narciarskie, w których można spędzić na stoku wiele godzin, nie trzeba na takie buty narciarskie działać z dużą siłą, aby uzyskać pożądany efekt. Istotnym wskaźnikiem pomocnym przy wyborze butów narciarskich jest stopień twardości skorupy Flex. Dla pocztątkujących - 40-70, dla średniozaawansowanych- 70- 90 i dla profesjonalistów- 90 i więcej.

Różne wersje butów narciarskich

Wiadomo, że anatomiczna budowa stóp kobiet, mężczyzn i dzieci jest odmienna. Dlatego buty narciarskie dostępne są w wersjach dla kobiet, mężczyzn oraz dzieci. Niektórzy producenci butów narciarskich przygotowali modele specjalnie dostosowane dla osób z wysokim podbiciem.

Niestety, zakup butów narciarskich, podobnie jak kasku narciarskiego, wiąże się z przeznaczeniem na ten cel sporej znacznej sumy pieniędzy.

Dlatego buty narciarskie należy kupować w rozważny sposób. Warto poprosić o pomoc wykwalifikowanych pracowników sklepu ze sprzętem sportowym oraz wybrać taki sklep, w którym dostępnych jest jak najwięcej modeli różnych producentów obuwia narciarskiego.




---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl