Narty, a nasze mięśnie

Z roku na rok coraz więcej ludzi decyduje się spróbować swoich sił w jakimś sporcie. Z zimie najpopularniejsze oczywiście jest narciarstwo. Jednak sport ten wiąże się nie tylko z ogromną zabawą, jednak w równym stopniu z niebezpieczeństwem kontuzji. A dzieje się tak, ponieważ przed wyjazdem powinniśmy przygotować nasze ciało do kilku dni wzmożonego wysiłku. Jak to uczynić?

Narty wiążą się z ogromnymi przeciążeniami dla naszego ciała i stawów. Nikt nie planuje zabawy na 20 minut. Jak rano wyjdziemy na stok, będziemy chcieli zostać tam przez cały dzień. Jednak bez odpowiedniego przygotowania może się to skończyć wyczerpaniem sił w połowie dnia, albo nawet kontuzją. W tym celu należy opracować specjalny program ćwiczeń, na który poświęcimy 3-5 dni w tygodniu.

Narty niosą za sobą wysoką aktywność wszystkich partii mięśni, jednak niektóre z nich wymagają szczególnego wzmocnienia. Jako najczęściej używany podczas jazdy określa się mięśnie czworogłowe ud. Przede wszystkim utrzymują one nasze ciało w prawidłowej pozycji, ale też chronią kolana przed urazami. Dobrymi ćwiczeniami na ich wzmocnienie będą zwykłe przysiady i wymachy nogami.

Podczas zjazdu nasze ciało jest pochylone od linii bioder, co wymaga ogromnego wysiłku od naszych mięśni pośladkowych i ścięgien podkolanowych. Aby jest odpowiednio wzmocnić podnośmy ciężary i wykonujmy ćwiczenia z piłką. Następne są mięśni ud. Zadaniem wewnętrznych partii jest utrzymanie nart razem, natomiast zewnętrznych stabilizacja ciała i pomaganie w sterowaniu. Ćwiczmy wymachy nóg i rozciągajmy się na boki. Ostatnia partia mięśni w nogach o jaką należy zadbać to łydki, dzięki którym zachowujemy pozycję pionową. Odpowiednim ćwiczeniem na nie będzie stawanie na palcach.

Poza nogami w narciarstwie angażują się także ramiona, muskuły i plecy. Zadanie tych partii mięśni jest przede wszystkim utrzymanie właściwej postawy podczas jazdy. Zadbajmy, więc także o nie. Do ćwiczeń je wzmacniających zaliczyć można rowerek, wymachy, rozciąganie mięśni grzbietu i ćwiczenia z hantlami.

Ostatnim zadaniem, jakie nam pozostaje jest wprowadzenie tych ćwiczeń w nasze codzienne życie, nawet kilka miesięcy przed planowanym wyjazdem do Austrii czy Szwajcarii. Takie odpowiednie przygotowanie naszego ciała pozwoli nam zmniejszyć, jeśli nie zniwelować zagrożenie ewentualnymi kontuzjami. W rezultacie sprawimy, że nasz wyjazd będzie wykorzystany w 100% na świetną zabawę.